Posiedzenie Komitetu TRAN Parlamentu Europejskiego, na które 2 grudnia politycy zaprosili (jako jedyną organizację branżową) przedstawicieli Europejskiej Organizacji Spedytorów i Logistyków CLECAT. Organizacja skrytykowała pomysł nadmiernego obciążania niektórych użytkowników infrastruktury. Jerzy Wojtowicz, wiceprezes Polskiej Izby Spedycji i Logistyki oraz członek zarządu CLECAT, uważa, że podnoszenie kosztów transportu (nie tylko drogowego) doprowadzi do spadku konkurencyjności europejskiej gospodarki. Zgadza się z nim europoseł Bogusław Liberadzki, który dodaje, że żadne z azjatyckich lub amerykańskich państw nie obciąża transportu kosztami zewnętrznymi. Według wyliczeń Unii Transportu Drogowego IRU przewóz tony na odległość jednego kilometra jest do kilkunastu procent droższy w Europie niż w USA.
[srodtytul]Ile za przejazd?[/srodtytul]
Parlament Europejski do końca 2010 roku chce powtórnie przygotować sposób liczenia kosztów zewnętrznych. Obecnie używane metody są bardzo niedokładne. IRU wskazywała, że różne sposoby obliczania kosztów zewnętrznych transportu drogowego stosowane przez PE wyceniały życie ofiary od 0,2 do 30 mln dolarów. – Przy tak różnych wartościach trudno jakąkolwiek metodę uznać za rzetelną – uważa IRU. Metody obliczeń nie są zrozumiałe także dla Liberadzkiego. – Dlaczego przejazd ciężarówki obwodnicą miasta wyceniony został na 20 centów/km, natomiast drogą przez pole na 3 centy za km? Jak można wycenić hałas ciężarówki? – pyta europoseł. Zarząd CLECAT sądzi, że wszyscy użytkownicy infrastruktury powinni być umiarkowanie obciążeni opłatami za korzystanie z infrastruktury. Przedstawiciele branży wytknęli także, że projekt dyrektywy nie zunifikował planów wszystkich państw członkowskich. Nie ma również planów paneuropejskiej metody pobierania opłat, co powoduje duże zamieszanie, dodatkowe koszty i niewygodę użytkowników.
[srodtytul]Trzeba budować drogi[/srodtytul]
Przedstawiciele branży transportowej sądzą, że wprowadzanie dodatkowych, mało zrozumiałych co do zasady, opłat jest niewłaściwe w obecnej sytuacji gospodarczej. CLECAT uważa, że zminimalizowanie problemu uciążliwości transportu oraz przezwyciężenie kryzysu gospodarczego jest możliwe na skutek przemyślanego planowania, rozbudowy i utrzymania infrastruktury. Liberadzki jest zdania, że administracje państw najpierw powinny rozliczyć się z podatnikami z obecnych systemów finansowania rozbudowy i utrzymania infrastruktury, a dopiero później wprowadzać nowe systemy, takie jak pobór opłat kosztów zewnętrznych.