Raport KPMG dla izb handlowych: amerykańskiej, francuskiej i niemieckiej w Polsce, stwierdza, że „sieć szerokopasmowa w XXI wieku jest podstawową infrastrukturą, tak jak kiedyś była nią kolej czy elektryczność”.
To sieć szerokopasmowa jest arterią, po której będzie się poruszać w rozwoju gospodarczym społeczeństwo informacyjne XXI wieku. Na razie znajdujemy się na jej bocznym pasie. Tylko 8,4 proc. Polaków ma dostęp do szybkiego Internetu, przy unijnej średniej 20 procent. W największych polskich miastach nie jest z tym najgorzej, jednak w mniejszych miejscowościach i na wsiach wiele jest internetowych czarnych dziur. Według GUS 52 proc. gospodarstw domowych dotkniętych jest zjawiskiem wykluczenia cyfrowego.
Wykluczenie cyfrowe – brak możliwości i umiejętności korzystania z Internetu – to w XXI wieku podobne nieszczęście jak w XX wieku analfabetyzm. Gdyby media podały, że w jakiejś gminie ponad połowa mieszkańców nie umie czytać i pisać, byłby to news dnia. Tymczasem gmin, w których większość mieszkańców zna Internet tylko ze słyszenia, jest sporo. Ci ludzie nie założą internetowego rachunku bankowego, nie kupią w Internecie książki, raczej nie poprowadzą własnego biznesu czy nie podejmą telepracy.
Pozornym rozwiązaniem tego problemu może być lansowany pomysł Internetu za darmo. Firmy, które wygrają planowany przez Urząd Komunikacji Elektronicznej przetarg na częstotliwości radiowe, miałyby oferować darmowy dostęp do sieci, z licznymi ograniczeniami – m.in. przepustowość łącza wyniesie maksymalnie ok. 256 kb/s, a co pół godziny połączenie będzie zrywane. Na ten „socjalny Internet” wyłożone mają być niebagatelne środki, głównie z funduszy europejskich. Zdaniem ekspertów „sieć zapewniająca sensowne parametry przynajmniej w 80 proc. polskich mieszkań” kosztowałaby nawet 20 – 40 mld zł.
Napisałem: „pozornym rozwiązaniem”, ponieważ to raczej sposób na zastąpienie „internetowych dziur” „internetowym rezerwatem”. Można podejrzewać, że gdyby państwo rozdawało za darmo czarno-białe telewizory, to do dziś nie uruchomilibyśmy w Polsce kolorowej telewizji.