Zysk netto wyniósł 489 mln euro po I półroczu 2009 r., co oznacza duży wzrost w porównaniu z 407 mln euro rok wcześniej. Analitycy ankietowani przez Bloomberga przewidywali, że wynik finansowy spółki wyniesie zaledwie 425 mln euro.
Zaskakująco wysoki zysk Heinekena jest wynikiem procesów restrukturyzacji, które przeprowadzono w pierwszej połowie roku. Spółce udało się obniżyć koszty o 50 mln euro dzięki redukcji zatrudnienia w USA i w Europie oraz rezygnacji z części magazynów i aut dostawczych. Okazało się również, że bardzo kontrowersyjny krok – podniesienie cen napojów – pomógł osiągnąć większe przychody w warunkach zmniejszającej się konsumpcji.
- Wyniki są bardzo dobre, szczególnie jeśli chodzi o redukcję kosztów – mówi Jan Meijer, analityk w Theodoor Gilissen Bankiers w Amsterdamie. – Heineken nadal dostarcza swoje produkty na trudne rynki – od Stanów Zjednoczonych po Europę Wschodnią, pomimo spadku sprzedaży.
Przedstawiciele holenderskiej spółki nie chcieli jednak ujawnić, ile uda się zaoszczędzić podczas całego programu restrukturyzacji, który potrwa do 2011 r. Prezes ds. finansowych Heinekena, Rene Hooft Gaafland, przewiduje jednak, że dzięki nowemu programowi restrukturyzacji (Total Cost Management) uda się zmniejszyć koszty w podobnym stopniu, jak w przypadku poprzedniego programu (Fit2Fight), czyli o około 450 mln euro.
[ramka] [b][link=http://www.rp.pl/artykul/19417,354282_Slabe_wyniki_Grupy_Zywiec.html]Słabe wyniki Grupy Żywiec[/link][/b]