Wartość przetargu na 16 maszyn przekracza 1,45 mld zł i będzie on obecnie największym w siłach zbrojnych. Wiceszef Ministerstwa Obrony Marcin Idzik potwierdził, że resort jest zdeterminowany, aby konkurs rozstrzygnąć jeszcze w tym roku.
Wśród kluczowych wymagań, jakie postawi rząd przyszłemu dostawcy maszyn, jest maksymalna polonizacja samolotu: w grę wchodzi nawet częściowy montaż maszyn, a przede wszystkim ulokowanie w Polsce serwisu i obsługi technicznej oraz remontów odrzutowców.
Na liście potencjalnych dostawców samolotów LIFT, a więc także inwestorów offsetowych, jest koncern Korean Aerospace Industries, który oferuje odrzutowiec T 50 Golden Eagle. O wejście na polski rynek zabiega też włoska Alenia. Jej szkolny odrzutowiec Aermacchi M 346 trafia właśnie do sił powietrznych Italii. Szanse w polskim przetargu ma też brytyjski BAE Systems z nową generacją samolotów Hawk AJT, którą zamawia RAF, Indie, a planuje kupić Irak.