Zgodnie z nowym rozporządzeniem resortu infrastruktury, które trafiło do konsultacji społecznych motocykle za każdy przejechany kilometr zapłacą 10 groszy.
Proponowane przez rząd stawki będą obowiązywać tylko na autostradach wybudowanych przez rząd i na autostradzie A1 z Gdańska do Torunia, którą zarządza Gdańsk Transport Company, bo opłaty za przejazd nią ustala minister.
Rządowe autostrady będą dużo tańsze od prywatnych. Za przejazd trasą A2 z Konina do Nowego Tomyśla, którą zarządza autostrada wielkopolska kierowca samochodu osobowego i motocykla musi zapłacić 28 gr za kilometr. Najdroższą polską trasą jest A4 z Krakowa do Katowic, którą zarządza Stalexport — 26 gr za kilometr.
Autostrada Wielkopolska podniosła już opłaty od nowego roku — o 3 zł dla całego 150 km odcinka do 33 zł. Powodem miała być podwyżka stawki VAT. Stalexport uzależnia ewentualne podwyżki od wyniku rozmów z rządem na temat zakresu prac remontowych na zarządzanej przez siebie autostradzie.
Po wejściu w życie elektronicznego systemu poboru opłat kierowcy samochodów o masie powyżej 3,5 tony będą płacić od 20 groszy z km. ( kategoria Euro 5 - o najmniejszej emisji CO2) do 53 groszy za km.