Podwyżka cen gazu na rynku krajowym była jednym z głównych warunków Międzynarodowego Funduszu Walutowego przy udzielaniu Ukrainie kredytu 15,5 mld dol. w ubiegłym roku.
W sierpniu 2010 ceny dla ludności i przedsiębiorstw wzrosły o 50 proc. Teraz uzgodniono, że kolejna podwyżka będzie w kwietniu - tym razem dużo bardziej dotkliwa, bo o półtora raza.
Jak zapowiedział agencji Unian szef misji funduszu na Ukrainie Tanos Arwanitis, droższy gaz jest jedną ze składowym pokrycia deficytu budżetu kraju w tym roku. Wyniesie on 3,5 proc. PKB. Fundusz jest zadowolony z wyników ekonomicznych kraju. W 2010 r ukraińska gospodarka zyskała ponad 4 proc., a inflacja zmniejszyła się do 8,2 proc.
MFW oczekuje, że w marcu wejdzie w życie reforma systemu emerytalnego, a rząd będzie kontynuował reformę administracji. Jej główny cel to poprawa jakości pracy urzędników, zmniejszenie biurokracji i lepsza kontrola pracy organów państwowych.