Dla BMW ważne Azja, Europa i Ameryka

BMW osiągnął w 2010 r. rekordowe wyniki podkreślając moc niemieckiej machiny eksportowej, dla której Chiny stały się większym rynkiem od USA

Publikacja: 15.03.2011 13:59

Norbert Reithofer, prezes BMW

Norbert Reithofer, prezes BMW

Foto: Bloomberg

- Jesteśmy niezmiernie zadowoleni z obrotu wydarzeń w ostatnim roku finansowym — stwierdził na konferencji prasowej prezes BMW, Norbert Reithofer. W tym roku firma z Monachium zamierza znowu osiągnąć rekordową sprzedaż przynajmniej 1,5 mln pojazdów. — Naszym celem jest osiągnięcie równowagi w sprzedaży między Europą, Azja i Ameryką — dodał prezes Reithofer.

Największy na świecie producent luksusowych samochodów zwiększył w 2010 r. zysk netto 15-krotnie, do rekordowych 3,23 mld euro z 210 mln w 2009 r., poprawił obroty aż o 19,3 proc. także do rekordowych 60,48 mld ze sprzedaży 1,46 mln aut  i 110 tys. motocykli na świecie. Zysk operacyjny EBIT skoczył 17-krotnie do 5,09 mld euro. Był to drugi tak dobry rok w historii firmy. lata kryzysu 2008-9 są już tylko odległym wspomnieniem.

W 2010 r. BMW wysłał do klientów w Chinach, Hongkongu i na Tajwanie 183 328 samochodów, o 85,3 proc. więcej niż rok wcześniej, dzięki czemu Azja stała się jego trzecim rynkiem, za Niemcami z liczbą 267 160 aut i USA z 266 580 sztuk.

Bieżący rok zaczął się obiecująco. Po 2 miesiącach bawarska firma sprzedała 216 911 auty trzech marek (BMW, Mini, Rolls-Royce) i zwiększyła obroty o 25 proc. Fabryki pracują z pełną  mocą, a klienci musza czekać kilka miesięcy na zamówione auta.

Akcjonariusze odczują te dobre wyniki: rada nadzorcza i zarząd proponują wyższe dywidendy: po 1,30 euro (dotąd 0,3) od akcji zwykłej i 1,32 (dotąd 0,32) od uprzywilejowanej.

W tym roku BMW zamierza wprowadzić na rynek m.in.  nowe kabriolety i coupe z serii 6 oraz coupe z serii 1 oraz całą odnowioną  gamę aut „jedynki". Ten rok będzie również czasem inwestycji. Dwa miliardy euro zostały przeznaczone  na nowe przedsięwzięcia w Niemczech. W USA produkcja ma wrosnąć do 260 tys. aut rocznie, w Chinach do 150 tys., gdzie planowana jest m.in. produkcja aut hybrydowych typu plug-in przeznaczonych wyłącznie na rynek  miejscowy , zaś w Indiach  produkcja sięgnie 10 tys.Przy tym BMW poważnie zastanawia się nad wejściem z produkcją także do Ameryki Południowej.

Koncern z Monachium przygotowuje się również do wprowadzenia aut nowej generacji, tzw „i", które będą przekazane  klientom do testów. A jako pierwszy na świecie BMW zaczyna stosowanie w swoich autach włókna węglowe do produkcji modeli i3 oraz i8. W celu rozwinięcia tej technologii została powołana  w USA spółka BMW i amerykańskiej firmy SGL. Z kolei z  francuskim koncernem PSA Peugeot Citroen BMW stworzył kolejną spółkę,która zajmie się pracami nad stworzeniem jednostek napędowych dla aut elektrycznych.

— Dla BMW rok 2009 był rokiem kryzysu.Rok 2010, to nowy początek, rok 2011- to dla nas czas nowych możliwości - mówił prezes BMW podczas wtorkowego spotkania z dziennikarzami.

Niemcy mocarstwem eksportowym

Od wielu lat Niemcy były największym na świecie eksporterem, ostatnio przesunęły się na drugie miejsce za Chinami. Jako łączny partner handlowy Chiny były jednak w 2010 r. trzecim partnerem Niemiec, z sumą 130,2 mld euro, za Francją (152,4 mld) i Holandią (132 mld).

W styczniu 20211 niemieckie firmy wysłały po raz pierwszy więcej towarów do Chin (i Hongkongu) niż do USA. Udział tych krajów w niemieckim eksporcie wyniósł odpowiednio 6,6 i 6,5 proc. Łączna wartość eksportu znad Renu wzrosła w styczniu do 78,5 mld euro, a importu do 68,4 mld — wynika z danych urzędu statystycznego Destatis.

Chiny były największym wśród wschodzących rynków odbiorcą niemieckich wyrobów, od pojazdów po chemikalia i obrabiarki używane do produkcji artykułów konsumpcyjnych, eksportowanych z kolei na cały świat. Główny ekonomista holenderskiego banku ING, Carsten Brzeski uważa, że „Made in Germany" jest nadal gwarancją sukcesu handlowego.

Piotr Rudzki z Monachium

- Jesteśmy niezmiernie zadowoleni z obrotu wydarzeń w ostatnim roku finansowym — stwierdził na konferencji prasowej prezes BMW, Norbert Reithofer. W tym roku firma z Monachium zamierza znowu osiągnąć rekordową sprzedaż przynajmniej 1,5 mln pojazdów. — Naszym celem jest osiągnięcie równowagi w sprzedaży między Europą, Azja i Ameryką — dodał prezes Reithofer.

Największy na świecie producent luksusowych samochodów zwiększył w 2010 r. zysk netto 15-krotnie, do rekordowych 3,23 mld euro z 210 mln w 2009 r., poprawił obroty aż o 19,3 proc. także do rekordowych 60,48 mld ze sprzedaży 1,46 mln aut  i 110 tys. motocykli na świecie. Zysk operacyjny EBIT skoczył 17-krotnie do 5,09 mld euro. Był to drugi tak dobry rok w historii firmy. lata kryzysu 2008-9 są już tylko odległym wspomnieniem.

Pozostało 80% artykułu
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?
Materiał Promocyjny
Świąteczne prezenty, które doceniają pracowników – i które pracownicy docenią
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Specjaliści IT znów w cenie – rynek pracy ożywia się