Reklama

General Motors rozczarowany Oplem

Prezes General Motors, Dan Akerson zastanawia się co zrobić z nierentownym Oplem. Wcześniej by zwolennikiem sprzedania filii.

Publikacja: 10.06.2011 15:07

General Motors rozczarowany Oplem

Foto: Bloomberg

Zdaniem wtajemniczonych, sprzedaż Opla nie wydaje się realna, pomniejszają też znaczenie publikacji w niemieckich tygodnikach „Der Spiegel" i „Auto Bild", w których stwierdzono, że opcja sprzedaży jest znów rozważana. Te same źródła twierdzą jednak, że Akerson jest wyraźnie poirytowany niezdolnością z Opla odzyskania rentowności.

– Akerson ma Opla powyżej uszu i tego, że zwrot na lepsze nie nastąpił — mówi osoba znająca sposób rozumowania prezesa GM, prosząca o anonimowość. — Stara się on rozpatrzyć wszystkie możliwości poprawienia wyników. Sprzedaż jest jednak pobożnym życzeniem.

Po publikacjach w obu tygodnikach GM, Volkswagen i Opel odmówiły skomentowania, prezes Karl-Friedrich Stracke nazwał je czystą spekulacją i uspokajał załogę, że sytuacja poprawia się.

Amerykanie zrezygnowali ze sprzedania Opla w 2009 r. po miesiącach negocjacji i przystąpili do drastycznej restrukturyzacji europejskiej filii, która w 2010 r. strąciła 1,6 mld dolarów, aby przywrócić ją na właściwe tory.

Akerson byl jednym z dwóch członków rady dyrektorów GM, którzy w końcu 2009 r. głosowali przeciwko zachowaniu Opla w koncernie, bo uważali,. że europejski rynek będzie należeć do krajowych liderów: Volkswagena w Niemczech, Fiata we Włoszech i Renaulta we Francji, zaś segment luksusu będzie kontrolowany przez BMW i Mercedesa. Opel nie jest ani jednym ani drugim, więc Akerson był zdania, że jego sanacja będzie długa i trudna.

Reklama
Reklama

Różne źródła zwracają uwagę, że w tej chwili nie uruchomiono oficjalnej procedury sprzedaży Opla. Kierownictwo GM jest sfrustrowane tempem poprawy w filii i niepokoi się, że w swej obecnej postaci może nie potrwać długo. Jednak próba natychmiastowej sprzedaży Opla innej firmie samochodowej jest mało prawdopodobna, bo jego działalność jest mocno związana z resztą globalnych operacji GM w zakresie technologii i płyt podłogowych. Istnieje więc możliwość zawarcia przez GM sojuszu z firmą z Europy dla obniżenia kosztów. Chiński partner także wchodziłby w grę.

Akerson stwierdził w marcu, że Opel nadal traci pieniądze mimo zwiększania sprzedaży, teraz na pierwszym spotkaniu z akcjonariuszami od czasu pierwotnej oferty publicznej dodał, że w Europie musi dojść do dalszej restrukturyzacji.

GM wraca do zdrowia po wykorzystaniu i spłaceniu pomocy publicznej 52 mld dolarów, coraz częściej spogląda na Chiny, największy na świecie rynek, który zapewni mu dalszy wzrost.

Bankierzy europejscy uważają, że w obecnej sytuacji Amerykanom byłoby trudno sprzedać Opla. Ostatnim razem kilka rządów europejskich zaoferowało gwarancje kredytowe 4,5 mld euro. Teraz rząd w Berlinie ma pełne ręce roboty, aby nie dopuścić do niedotrzymania przez Grecję terminów spłaty długu. Ponadto zmiana zdania przez GM dwa lata temu zaszkodziła stosunkom USA z Niemcami.

Przedstawiciel rządu Niemiec stwierdził, że Berlin nie uczestniczy na razie w żadnych rozmowach o Oplu.

Filia ma osiągnąć w tym roku równowagę, a w 2012 r. zysk. Jej kierownictwo twierdzi z kolei, że potrzebuje pięciu lat na przywrócenie wizerunku marki na rynku krajowym. Opel zwiększył czas pracy w Gliwicach i Ellesmere Port przy produkcji atrakcyjnej astry. Zamierza też skrócić letnią przerwę urlopową w Rüsselsheim, aby sprostać popytowi.

Reklama
Reklama

Pojawiła się też opinia, że obie publikacje prasowe nie były być może najmądrzejszą taktyką negocjacyjną, mającą zmusić związki zawodowe w Oplu do większej elastyczności albo do zaaprobowania „planu B" przygotowanego przez GM.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama