Łopatki w centrum doskonałości
Branża lotnicza, bardzo wrażliwa na turbulencje światowej gospodarki, niedawny dołek ma już za sobą. Zamówienia rosną więc
turbinowy ośrodek w Bielsku zwiększył zatrudnienie do 450 osób. Co najmniej setka z nich to w beskidzkiej fabryce Avio wynalazcy: inżynierowie i konstruktorzy.
— General Electric uwierzył w nasze możliwości i już zleca kolejne projekty rozwojowe. To dlatego grupa Avio, jeden z dostawców silników do europejskich rakiet kosmicznych Ariane, do Bielska przenosi centrum doskonałości w dziedzinie turbinowych napędów — mówi szef polskiej spółki.
Polski oddział Avio, który na początku zeszłej dekady zaczynał od niewielkiej szlifierni turbinowych łopatek i 150 osobowej załogi w bielskiej fabryce, dziś należy do najbardziej ekspansywnych przedsiębiorstw wprowadzających nowe technologie na trudnym rynku lotniczym. To w bielskich zakładach powstają łopatki do silnikowych turbin napędzających boeingi 777 i najbardziej rozpowszechnionego modelu amerykańskiego koncernu: boeinga 737. Avio Polska ma swój udział w produkcji (z fancuską Snecmą) napędów do popularnych airbusów A 320, amerykańskich śmigłowców bojowych Black Hawk (Sikorsky Aircraft), silników Pratt& Whitney 308 robionych do całej rodziny mniejszych, dyspozycyjnych odrzutowców.
Badacze turbin
Najnowsze technologie precyzyjnego szlifowania zębatek stosowanych w przekładniach lotniczych trafiły dzięki Avio do PZL Kalisz. Także z inspiracji Avio za europejskie pieniądze (ok. 190 mln zł), przy udziale naukowców Politechniki Warszawskiej i Wojskowej Akademii Technicznej powstaje w podstołecznej Zielonce laboratorium badań aerodynamiki przepływów turbinowych. Ma być gotowe do pracy do 2014 roku. — Takich laboratoriów, które weryfikowałyby prototypy i innowacyjne rozwiązania w dziedzinie napędów lotniczych brakuje a w kraju mamy uczelnie z dorobkiem i firmy z doświadczeniem w tej dziedzinie — twierdzi Krzysztof Krystowski.
Zainteresowani współpracą z laboratorium są najwięksi producenci silników Pratt& Whitney, General Electric, a także potęgi awiacji: Airbus i Boeing.