Australia chce okręty podwodne z Europy

Australia zaprosiła trzy firmy z Niemiec, Francji i Hiszpanii do złożenia projektów dla programu jej nowej floty okrętów podwodnych

Publikacja: 14.12.2011 08:58

Australia chce okręty podwodne z Europy

Foto: Bloomberg

Minister obrony Stephen Smith poinformował, że rząd w Canberze zwrócił  się do niemieckiej HDW, filii ThyssenaKruppa, francuskiej stoczni  DCNA związanej z grupą Thales i do  hiszpańskiej stoczni Navantia o przedstawienie projektów konwencjonalnych okrętów podwodnych do programu przewidującego wyprodukowanie 12 nowych jednostek pływających o łącznej wartości 36 mld dolarów (36 mld USD).

Pierwsze weszłyby do eksploatacji przez marynarkę wojenną w 2025 r. Będą większe i o większych możliwościach operacyjnych od obecnej floty sześciu australijskich łodzi Collins – jednych z największych  na świecie, ale nękanych ciągłymi problemami  w projektowaniu i wykonaniu.

Smith podkreślił,  że pod względem wielkości, złożoności  i czasu trwania program ten będzie największy dla resortu obrony,  Australia  będzie potrzebować  znacznej pomocy zagranicy. - Okręty te będą budowane w ciągu 30 lat - dodał.

Według ministra Jasona Clare odpowiedzialnego za kupno sprzętu wojskowego, w projekcie tym weźmie  udział kilkaset firm, tysiące pracowników i wielu fachowców, których nie ma obecnie w dostatecznej liczbie.  Niektórzy z nich znajdują się zagranicą, innych trzeba będzie wykształcić w kraju – powiedział.

W 2009 r. Australia zapowiedziała wydanie w ciągu 20 lat ponad 70 mld dolarów na zwiększenie swej zdolności wojskowej w związku ze wzrostem znaczenia regionu Azji-Pacyfiku.  Australia planuje zakup m.in. 100 myśliwców F-35 Lockheeda Martina, dwukrotnie więcej od zamiarów Japonii, czołgi, śmigłowcowce, śmigłowce, niszczyciele rakietowe.

Australia wzmacnia swą  armię, aby stworzyć  przeciwwagę dla ekspansji Chin i  móc dotrzeć do Azji Płd.-Wsch i Morza Południowochińskiego, gdzie Pekin spiera się z kilkoma krajami tego regionu o suwerenność niektórych wysp i stref przybrzeżnych.

Władze w  Canberze podkreślały zawsze, że jej działania mają przyczynić się do bezpiecznej eksploatacji bogactw naturalnych w szelfie kontynentalnym,  do ich eksportu  oraz do szybszego udzielania pomocy humanitarnej w razie klęsk żywiołowych.

Minister obrony Stephen Smith poinformował, że rząd w Canberze zwrócił  się do niemieckiej HDW, filii ThyssenaKruppa, francuskiej stoczni  DCNA związanej z grupą Thales i do  hiszpańskiej stoczni Navantia o przedstawienie projektów konwencjonalnych okrętów podwodnych do programu przewidującego wyprodukowanie 12 nowych jednostek pływających o łącznej wartości 36 mld dolarów (36 mld USD).

Pierwsze weszłyby do eksploatacji przez marynarkę wojenną w 2025 r. Będą większe i o większych możliwościach operacyjnych od obecnej floty sześciu australijskich łodzi Collins – jednych z największych  na świecie, ale nękanych ciągłymi problemami  w projektowaniu i wykonaniu.

Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?