Reklama

IKEA z czystą energią

Tu jest nasz strategiczny rynek – deklaruje dyrektor generalny sieci Ikea nad Wisłą

Publikacja: 02.03.2012 02:40

IKEA z czystą energią

Foto: Rzeczpospolita

Red

"Rz": W 2010 r. pre­zes gru­py Ikea Mi­ka­el Ohls­son za­po­wie­dział, że gru­pa w cią­gu pię­ciu lat mo­że za­in­we­sto­wać w Pol­sce ok. 5 mld zł. Czy ten plan jest ak­tu­al­ny?

Wal­ter Kad­nar:

Z niczego nie zre­zy­gno­wa­li­śmy. Pol­ska wciąż jest dla nas jed­nym ze stra­te­gicz­nych ryn­ków i zde­cy­do­wa­nie umac­nia­my tu swo­ja po­zy­cję. Wi­dać to choć­by po na­szych ostat­nich dzia­ła­niach. Otwo­rzy­li­śmy fa­bry­kę, roz­bu­do­wu­je­my skle­py, ale też wcho­dzi­my w no­we pro­jek­ty.

Jak far­my wia­tro­we? Pla­no­wa­ne są ko­lej­ne ta­kie in­we­sty­cje?

Nie­daw­no ku­pi­li­śmy dwie far­my z opcją na na­stęp­ną, któ­ra zo­sta­nie wy­bu­do­wa­na. Ca­ły pro­jekt war­t jest 385 mln zł. Do­ce­lo­wo chce­my, aby ca­łe za­po­trze­bo­wa­nie na ener­gię gru­py Ikea w Pol­sce po­kry­wa­ne by­ło ze źró­deł od­na­wial­nych. Nie mó­wię tyl­ko o skle­pach, ale tak­że za­kła­dach pro­duk­cyj­nych. To  am­bit­ny pro­jekt, ale jak naj­bar­dziej do zre­ali­zo­wa­nia. Rów­no­cze­śnie in­we­stu­je­my też w mon­taż so­la­rów, któ­re dzia­ła­ją w trzech skle­pach oraz pomp cie­pła, z któ­rych ko­rzy­sta­ją dwie jed­nost­ki.

Reklama
Reklama

W ostat­nim ro­ku ob­ro­ty waszych skle­pów wzro­sły o 6,9 proc. To dobry wynik?

Zde­cy­do­wa­nie tak, zresz­tą Pol­ska w ra­mach ca­łej gru­py mia­ła trze­ci wy­nik po Chi­nach i Ro­sji. Zwłasz­cza bio­rąc pod uwa­gę sy­tu­ację na ryn­ku, któ­ry w 2010 r. tra­cił na war­to­ści, a w 2011 r. miał zy­skać ok. 1,7 proc. Nasz rok fi­nan­so­wy koń­czy się w sierp­niu, więc w prze­ci­wień­stwie do kon­ku­ren­cji nie wy­ka­za­li­śmy w wy­ni­kach ostat­nie­go kwar­ta­łu 2011 r., któ­ry był cał­kiem do­bry. Do­dat­ko­wo przez rok na­sze skle­py od­wie­dzi­ło po­nad 18 mi­lio­nów osób, co jest do­brym re­zul­ta­tem.

Uda się go po­pra­wić? Me­ble to obok odzie­ży jed­na z głów­nych ka­te­go­rii, na któ­rych Po­la­cy chcą oszczę­dzać.

Je­ste­śmy te­go w peł­ni świa­do­mi, Po­la­cy za­po­wia­da­ją za­ci­śnię­cie pa­sa, ale do­pie­ro zo­ba­czy­my, ja­kie bran­że od­czu­ją to w naj­więk­szym stop­niu. Na ra­zie je­ste­śmy opty­mi­sta­mi, nie wi­dać, aby za­po­trze­bo­wa­nie na nasz asor­ty­ment spa­da­ło. Pla­nu­je­my ko­lej­ne in­we­sty­cje – no­wy sklep z cen­trum han­dlo­wym po­wsta­nie w Lu­bli­nie, roz­bu­do­wu­je­my też ten we Wro­cła­wiu oraz park han­dlo­wy w Po­zna­niu. Ma­my też te­ren pod przy­szłe in­we­sty­cje w: Opolu, Byd­gosz­czy, Rze­szo­wie czy Czę­sto­cho­wie. W tej chwi­li ma­my osiem skle­pów. Jed­nak o ter­mi­nach uru­cha­mia­nia ko­lej­nych trud­no mó­wić do­kład­nie. Wpły­wa na to wie­le czyn­ni­ków, spo­ro cza­su za­bie­ra­ją też pro­ce­du­ry for­malne.

Jed­nak w wie­lu domach do­mi­nu­ją me­ble z lat 80. czy na­wet z 70. Przy tak rzad­kich za­ku­pach trud­no li­czyć na wiel­kie in­te­re­sy?

Wręcz prze­ciw­nie, wła­śnie dla­te­go uwa­ża­my, że Pol­ska jest dla nas bar­dzo per­spek­ty­wicz­nym ryn­kiem. Dzi­siaj fak­tycz­nie śred­nio me­ble wy­mie­nia­ne są co 15 – 20 lat, ale po­wo­li się to zmie­nia. Na przy­kład Po­lki w swo­ich de­kla­ra­cjach chcia­ły­by już wy­mie­niać kuch­nie po dziesięciu la­tach. Ale nie za­wsze trze­ba ku­po­wać no­we me­ble, by zmie­nić wy­gląd do­mu, wy­star­czy nie­wiel­kim wy­sił­kiem wy­mie­nić do­dat­ki i ak­ce­so­ria. Na wy­dat­ki w wy­po­sa­że­nie do­mu Po­la­cy wy­da­ją tyl­ko ok. 5 proc. bu­dże­tów prze­zna­czo­nych na kon­sump­cję. Jed­nak już w du­żych mia­stach po­wsta­je gru­pa, któ­ra przy­wią­zu­je du­żą uwa­gę do te­go, jak miesz­ka.

Reklama
Reklama

Ikea w Pol­sce to nie tyl­ko skle­py, ale też za­ple­cze pro­duk­cyj­ne.

Chce­my roz­wi­jać w Pol­sce pro­duk­cję dla gru­py. Dzi­siaj po Chi­nach wła­śnie tu po­wsta­je naj­wię­cej na­szych pro­duk­tów, zwłasz­cza me­bli. W ostat­nim ro­ku ich eks­port war­t był po­nad 8 mld zł. Dla­te­go tak in­ten­syw­nie świę­to­wa­li­śmy rocz­ni­cę 50-le­cia roz­po­czę­cia pro­duk­cji przez pierw­szą fir­mę w Pol­sce dla Ikei. Za­ło­ży­ciel fir­my In­gvar Kam­prad na każ­dym kro­ku pod­kre­śla sen­ty­ment i przy­wią­za­nie do kra­ju. Dzi­siaj współ­pra­cu­je z na­mi już wie­le firm, inwestujemy też we własne zakłady, ostat­nio 140 mln eu­ro w fa­bry­kę i tar­tak w gmi­nie Or­la.

Jed­nak wa­ha­nia kur­so­we mo­gą być w tym przy­pad­ku du­żym pro­ble­mem.

Z per­spek­ty­wy wszyst­kich eks­por­te­rów to nie jest do­bra sy­tu­acja, gdy kur­sy ule­ga­ją tak du­żym wa­ha­niom.  Mu­si­my się z tym po­go­dzić.

 

CV

Reklama
Reklama

Wal­ter Kad­nar dy­rek­to­rem ge­ne­ral­nym sie­ci Ikea w Pol­sce jest od stycz­nia 2010 r. Z po­cho­dze­nia jest Au­stria­kiem, a w firmie pra­cu­je od 1988 r. Naj­pierw przez sześć lat pra­co­wał w Ikea Au­stria. W la­tach 2004 – 2007 był kie­row­ni­kiem skle­pu Pa­ris Evry we Fran­cji. Później został za­stęp­cą re­ta­il ma­na­ge­ra Ikea w Niem­czech, gdzie pracował do czasu przyjazdu do Polski.

Biznes
Chiński „szpieg” na kółkach. Czy chińskie samochody są bezpieczne?
Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama