W gliwickich zakładach Nexteer Automotive ruszyła wczoraj produkcja układów kierowniczych ze wspomaganiem elektrycznym – obecnie najnowocześniejszego systemu sterowania w samochodach osobowych. Nowy projekt jest częścią wartej 200 mln złotych inwestycji koncernu, zapowiedzianej jeszcze w ubiegłym roku. Od stycznia wielkość produkcji na zbudowanej od podstaw nowej linii montażowej ma sięgać 100 tys. systemów rocznie. Będą montowane w jednym z nowych modeli samochodów koncernu General Motors.
Jakość przede wszystkim
– Nowa produkcja jest dowodem wysokiej oceny poziomu bezpieczeństwa, jakości oraz konkurencyjności naszych zakładów w koncernie – twierdzi Rafał Wyszomirski, dyrektor generalny Nexteer Automotive Poland.
Nexteer produkuje w Gliwicach układy ze wspomaganiem hydraulicznym i kolumny kierownicze dla koncernów Fiata oraz PSA. Wraz z liczącą 1 tys. osób załogą fabryki w Tychach, polskie zakłady Nexteer należą do największych oddziałów koncernu na świecie pod względem produkcji i zatrudnienia.
– Polskie fabryki samochodów czy komponentów do produkcji aut należą w wielu przypadkach do najlepszych w swoich grupach kapitałowych – podkreśla Rafał Orłowski, analityk firmy doradczej AutomotiveSuppliers.pl.
Przykładem są gliwickie zakłady Opla: w tym tygodniu jako jedyna firma w Polsce zgromadziły wszystkie certyfikaty potwierdzające wdrożenie zintegrowanego systemu zarządzania: w dziedzinie jakości, środowiska, energii, BHP oraz ciągłości działania. Fabryka jest uznawana za najbardziej efektywny zakład w koncernie Opel/Vauxhall, a w dążeniu do jak najniższego zużycia energii jest najlepsza w całym General Motors. – Wdrożenie systemu jest naturalną konsekwencją naszych dotychczasowych działań – stwierdza Andrzej Korpak, generalny dyrektor General Motors Manufacturing Poland.