Reklama

Trudna sytuacja na rynku mleka

Słaba koniunktura na świecie uderza w nasze firmy. Ratunek widzą w dopłatach do eksportu mleka

Publikacja: 25.05.2012 03:39

Produkty z mleka coraz tańsze

Produkty z mleka coraz tańsze

Foto: Rzeczpospolita

– Branża mleczarska jest o krok do kryzysu, dlatego konieczna jest jak najszybsza interwencja Komisji Europejskiej, aby nie doszło do takiego załamania na rynku jak w latach 2008 – 2009 – mówi „Rz" Waldemar Broś, prezes Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich (KZSM).

Najtrudniejsza sytuacja jest w przypadku masła i mleka w proszku. – Od stycznia tego roku do połowy maja ceny zbytu masła w blokach zmalały o ponad 30 proc., a mleka w proszku spadły o 15 – 20 proc. – wyjaśnia Marta Skrzypczyk, ekonomista BGŻ.

KZSM domaga się, aby właśnie do tych produktów Bruksela przywróciła dopłaty do eksportu na rynki pozaunijne w pierwszej kolejności. A jeżeli to nie pomoże, to powinna rozpocząć skup interwencyjny. I to po cenach co najmniej o jedną czwartą wyższych niż do tej pory.

Ministerstwo Rolnictwa wystąpiło już do KE w sprawie wznowienia dopłat eksportowych. Ta na razie jednak nie reaguje. Andrzej Butra, wiceminister rolnictwa, wyjaśnił agencji Newseria, że zdaniem Brukseli spadek cen jest związany z sezonowym wzrostem produkcji. – Polska się z tym kategorycznie nie zgadza. Domagamy się natychmiastowego wprowadzenia refundacji – mówi Butra.

Argumenty Brukseli nie przemawiają także do analityków i przedstawicieli branży. Ich zdaniem ceny spadają, bo podaż jest zbyt duża. W ostatnim czasie więcej mleka wytworzyli jego czołowi producenci, czyli m. in. Nowa Zelandia i USA.

Reklama
Reklama

– Za tymi szybkimi zmianami nie nadążała konsumpcja. Trudna sytuacja na rynku pracy w Unii Europejskiej, wyhamowanie wzrostowych tendencji w imporcie przetworów mleczarskich przez Rosję i Chiny czy napięcie wokół Iranu przełożyły się na wolniejsze, niż wcześniej prognozowano, tempo wzrostu spożycia przetworów mleczarskich – wyjaśnia Marta Skrzypczyk.

Skutki dekoniunktury odczuli już polscy rolnicy. W kwietniu średnio za mleko w skupie dostali nieco ponad 1,20 zł za litr, czyli o 3,8 proc. mniej niż miesiąc wcześniej – podał resort rolnictwa

Ceny za mleko o niemal 9 proc. obniżył w tym roku Polmlek, właściciel marki Warmia. – Obniżka ta nie wystarcza, aby zrekompensować nam spadek cen, ale nie chcemy gwałtownie reagować. Nie wykluczamy jednak kolejnych redukcji, jeżeli sytuacja na rynku się nie poprawi – przyznaje Andrzej Grabowski, współwłaściciel Polmleku.

Cięcia są nieuniknione. – W drugim półroczu przeciętna cena skupu mleka w Polsce może oscylować w granicach 1,13 – 1,20 zł, choć możliwe są nawet większe spadki – szacuje Marta Skrzypczyk.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, b.drewnowska@rp.pl

Biznes
Ostrzeżenie szefa NATO, eksport polskich kosmetyków i cła Meksyku na Chiny
Biznes
Nowa Jałta, czyli nieznane szczegóły planu Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Biznes
MacKenzie Scott rozdaje majątek. Była żona Bezosa przekazała ponad 7 mld dolarów
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Biznes
Bruksela pod presją, kredyty Polaków i bariery handlowe w UE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama