– Widać duże ożywienie na rynku magazynowym w stosunku do 2011 r. Deweloperzy realizują jednak głównie projekty typu built-to-suit (tzw. BTS), czyli projektują i budują magazyny zgodnie z wymaganiami klienta, z którym przed inwestycją zawierają umowę – mówi o rynku magazynów Antoni Malec, ekspert firmy doradczej Nuvalu. – Natomiast w roku 2011 popularne były jeszcze projekty o charakterze spekulacyjnym. Większa ostrożność deweloperów, związana z niepewną sytuacją makroekonomiczną, nie przeszkodziła jednak wielokrotnemu wzrostowi podaży hal w tym roku w stosunku do pierwszej połowy 2011 r. – dodaje.
Także Michał Stępień z działu badań rynkowych firmy doradczej Savills zwraca uwagę, że pierwsza połowa roku na rynku magazynowym to czas nie spekulacji, ale dominacji projektów szytych na miarę przyszłych najemców.
– Deweloperzy niezwykle ostrożnie podchodzą do budowy nowych obiektów. Na ogół rozpoczęcie kolejnych inwestycji uwarunkowane jest podpisaniem umów najmu na większą część planowanej powierzchni. Specyfika rynku magazynowego sprzyja szyciu na miarę głównie ze względu na relatywnie krótki okres realizacji inwestycji – wyjaśnia Michał Stępień.
Zdaniem ekspertów od momentu, gdy klient zgłosi się do dewelopera, który posiada już działkę, hale mogą powstać w ciągu trzech–czterech miesięcy. Inwestycję wydłużają jednak – w praktyce nawet do roku – formalności związane z postawieniem wielkich obiektów (zebranie niezbędnych decyzji i opinii). Nie odstrasza to jednak nowych inwestorów. – Na rynku magazynów nie ma kryzysu. Zgłaszają się do nas nawet inwestorzy zagraniczni, którzy właśnie w Polsce szukają terenów pod nowe centra logistyczne, gdyż jesteśmy coraz lepiej skomunikowani z Europą – zwraca uwagę Marek Skrzydlak, ekspert firmy doradczej Cushman & Wakefield.
Michał Stępień podaje, że jednym z największych realizowanych dziś projektów magazynowych typu BTS (pod klienta) jest obiekt budowany pod Tarnobrzegiem przez Panattoni dla Nippon Sheet Glass, jednego z wiodących producentów szkła dla branży budowlanej i motoryzacyjnej. Hale mają mieć 35 tys. mkw.