Komisarz Karel De Gucht wytknął Rosji na seminarium w Helsinkach zakaz importu żywych zwierząt, plany pobierania opłat od importowanych samochodów, dwa przypadki stosowania dumpingu oraz inne działania ochronne w handlu podjęte przeciw Europie w ostatnich miesiącach.
- Członkostwo w Międzynarodowej Organizacji Handlu WTO oznacza, że dany kraj podlega mechanizmowi rozwiązywania sporów tej organizacji. Rosja powinna zrozumieć, że Europa traktuje bardzo poważnie te mechanizmy i nie zawahamy się przez obroną naszych praw, gdy są naruszane – powiedział.
Rosja została przyjęta do WTO po 18 latach starań. Prezydent Władimir Putin oświadczył w środę, że jego kraj wykorzysta to członkostwo do rozwijania bardziej nieskrępowanego handlu na świecie, ale wyraził też nadzieję, że pozwoli zwiększyć gospodarkę Rosji.
De Gucht stwierdził, że Rosja narusza przepisy WTO nie dopuszczając konkurentów do swych rynków. – Wspólnym mianownikiem tych i innych posunięć jest ujemny wpływ na produkty, bo powinno dojść do znacznego otwarcia rynków zgodnie z zobowiązaniami Rosji. To błędy sygnał wysyłany w czasie, gdy zakłada się postęp liberalizacji – dodał.
Unia i Rosja są mocno powiązane ze sobą. Europa zależy w dużym stopniu od eksportu rosyjskich nośników energii, Rosjanie są zainteresowani unijnymi wyrobami i dostępem do rynku 500 mln konsumentów. Obie strony spierają się w wielu kwestiach, od dostaw energii, handlu, dostępu do rynków po prawa człowieka.