115 mln euro, czyli niemal 0,5 mld zł, mogła w ubiegłym roku sięgnąć wartość eksportu polskiej wódki. Była o ok. 11 proc. wyższa niż w 2011 r. – wynika z szacunków Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy (ZP PPS).
– Ubiegłoroczny wzrost wartości eksportu polskiej wódki ma związek z rosnącym popytem na nasze drogie marki – mówi „Rz" Leszek Wiwała, prezes ZP PPS.
USA to za mało
Dwucyfrowy wzrost sprzedaży zanotowała w 2012 roku m.in. luksusowa marka Belvedere, produkowana przez koncern LVMH w Polmosie Żyrardów. Jednym z jej kluczowych rynków są Stany Zjednoczone. Na USA koncentruje się ostatnio także Pernod Ricard Polska. Jesienią ubiegłego roku wprowadził tam smakową wódkę pod nazwą oddka by Wyborowa. Tylko w ciągu trzech pierwszych kwartałów 2012 r. łączny eksport naszych wódek do USA zwiększył się o ok. 15 proc. Więcej wódek sprzedaliśmy także do Kanady i Wielkiej Brytanii. Ostatnia z nich jest jednym z głównych rynków eksportowych Żubrówki należącej do CEDC. Nie brakuje jednak krajów, gdzie pogorszyły się wyniki eksportowe naszej wódki. Mniej sprzedaliśmy jej do Francji, kluczowego dla nas rynku w Europie. Eksport spadł także na rynki węgierski, niemiecki, włoski i meksykański. W sumie więc w 2012 roku wielkość sprzedaży zagranicznej wódki mogła skurczyć się o ok. 20 proc., do 32,5 mln l. – Kłopoty finansowe, związane z kosztowną rywalizacją o rynek, koniecznością spłaty zadłużenia oraz trudnościami z odzyskiwaniem należności od dystrybutorów, doprowadziły do tego, że producenci wódki musieli ograniczyć wydatki promocyjne – wyjaśnia Leszek Wiwała. Rok 2011 był tragiczny dla rentowności branży. Łączna strata producentów napojów spirytusowych przekroczyła 300 mln zł. W ubiegłym doszło do poprawy wyników, m.in. dzięki podwyżkom cen. Marże uzyskiwane przez producentów wódki są nadal niskie. To m.in. efekt ekspansji dyskontów.
Definicja pomoże?
Według szefa ZP PPS w tym roku może po raz kolejny dojść do spadku wielkości eksportu: – W najbliższym czasie główni gracze będą skupiać się na zmianach właścicielskich. Trudno dziś stwierdzić, jaką strategię dotyczącą zagranicznych rynków będą mieli nowi udziałowcy. Właściciela może zmienić Stock Polska. Lider polskiego rynku wódki należy dziś do funduszu Oaktree Capital Management. Nie wykluczone, że zostanie – w zamian za długi – głównym udziałowcem grupy Belvedere, producenta wódki Krupnik. Z kolei pod koniec 2012 r. kontrolę operacyjną w CEDC przejęła rosyjska firma Russian Standard. Wyższego eksportu wódki w 2013 r. spodziewa się natomiast Andrzej Szumowski, prezes Stowarzyszenia Polish Vodka Association: – Z pewnością kontynuowany będzie wzrost wartości sprzedaży zagranicznej. Nie wykluczone nawet, że zwiększy się też jego wielkość.
Jego zdaniem pozytywne efekty powinny przynieść już w tym roku wejście w życie nowej definicji wódki z naszego kraju. Zgodnie z nią nazwa„polska wódka" przysługuje trunkom wytworzonym wyłącznie w Polsce. Do ich produkcji trzeba użyć krajowych ziemniaków, żyta, pszenicy, owsa, pszenżyta i jęczmienia. Aby jeszcze bardziej podkreślić pochodzenie naszych trunków, PVA przygotowało znak „produkt zgodny z definicją polska wódka". Będzie na Wyborowej, Luksusowej i Panu Tadeuszu Pernod Ricard Polska. Chętnych, aby z niego skorzystać jest więcej.