Reklama
Rozwiń

Boom tabletowy w Polsce – wyniki za pierwszy kwartał 2013

W pierwszym kwartale sprzedano u nas 375 tys. tabletów – poinformowała „Rz" firma IDC. To ponad cztery razy więcej niż rok temu.

Publikacja: 23.05.2013 16:10

Boom tabletowy w Polsce – wyniki za pierwszy kwartał 2013

Foto: Bloomberg

Aleksandra Stanisławska

Kiedy w 2011 roku USA i Europa Zachodnia zachwycały się tabletami, Polacy zachowywali rezerwę. Teraz jednak przyszła kolej i na nas. W ubiegłym roku w naszym kraju sprzedano 880 tys. tabletów, a w 2013 roku liczba ta może wzrosnąć do 1,8 mln sztuk – prognozuje firma analityczna IDC. Wielki apetyt na te urządzenia okazaliśmy w pierwszych trzech miesiącach tego roku.

– W pierwszym kwartale 2013 r. producenci sprzedali w Polsce około 375 tys. tabletów. Rok wcześniej było to jeszcze tylko 87 tys. sztuk – powiedział „Rz" Damian Godos, analityk IDC. Liczby te specjalista porównuje do laptopów, których w pierwszych trzech miesiącach tego roku sprzedano 480 tys. – Jeszcze chwila, a skala sprzedaży obu tych produktów się zrówna. To oczywisty dowód na to, że mamy w Polsce boom na tablety – twierdzi analityk.

1,8 mln tabletów zostanie sprzedanych w Polsce w całym 2013 r.  – prognozuje firma analityczna IDC

– Popularność tabletów rośnie głównie dzięki wygodzie w konsumpcji treści multimedialnych, serwisów społecznościowych i stron WWW – dodaje Adam Bąkowski, prezes  firmy NaviExpert. – Spadają też ceny tych urządzeń, a ich dostępność wzrasta dzięki sprzedaży tabletów w ofertach operatorów za symboliczną złotówkę.

Z danych IDC wynika, że bezwzględnym liderem w pierwszym kwartale był u nas Samsung, który od stycznia do marca sprzedał ponad 100 tys. tabletów. Na drugim miejscu uplasował się Apple, światowy lider tej branży.

Jednym z większych polskich producentów jest Manta, która podała „Rz", że w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku rozprowadziła 100 tys. tabletów.

– W całym 2013 r. planujemy sprzedaż na poziomie około 300 tys. sztuk – mówi Bogdan Wiciński, prezes Manty. Mimo dobrych wyników jego zdaniem trudno jeszcze mówić o boomie na tablety w Polsce. – Będzie można to stwierdzić, kiedy w posiadaniu Polaków znajdzie się kilkanaście milionów tych urządzeń, jak w przypadku DVD czy telefonów komórkowych. Widać oczywiście progres w sprzedaży, ale to nie jest jeszcze taki szał, jaki miał miejsce przy tamtych produktach.

Skok popularności tabletów w Polsce nastąpił dokładnie wtedy, kiedy spadły ceny tych urządzeń. Miało to miejsce w połowie ubiegłego roku, kiedy urządzenia te zagościły na półkach tańszych sklepów, w tym supermarketów takich jak Biedronka czy Carrefour. Teraz króluje u nas sprzedaż tabletów z niższej półki cenowej, a najprostsze modele można kupić już za mniej niż 200 zł. Według IDC urządzenia kosztujące mniej niż 699 zł stanowiły ponad połowę sprzedaży wszystkich tych urządzeń w Polsce w pierwszym kwartale tego roku.

Okazuje się jednak, że nawet w niższej cenie można kupić coraz lepsze jakościowo urządzenia, przeważnie wyposażone w system Android.

– Firmy takie jak Modecom, Manta, GoClever czy Kiano przestały skupiać się na produkcji najtańszych tabletów i sondują wyższe progi cenowe oraz zaawansowane konfiguracje zarezerwowane dotychczas przez producentów globalnych, takich jak ASUS, Apple czy Samsung – podkreśla Patryk Wojtas, menedżer produktu w sklepie internetowym Agito.pl. Dodaje, że w pierwszych miesiącach tego roku w ofercie tych producentów zadebiutowały m.in. ekrany o wysokiej rozdzielczości zbliżone do tych typu Retina czy rozwiązania hybrydowe, czyli np. tablet z klawiaturą wzorowany na produktach z linii ASUS Transformer.

Jednak popularność tabletów to nie tylko efekt spadku cen, ale też zmiany podejścia Polaków do tych urządzeń.

– Często słyszało się, nawet od osób związanych z branżą: „Na co to komu potrzebne?" albo „Do czego ludzie tego używają?" – mówi Damian Godos i dodaje, że funkcjonalność tabletów bardzo szybko wzrosła, kiedy okazało się, że świetnie się one sprawdzają w obsłudze serwisów społecznościowych i konsumpcji rozrywki, a więc w graniu, odtwarzaniu filmów i muzyki. Użyteczność tabletów zwiększa się wraz z rosnącą liczbą wartościowych aplikacji. – Tablet jest produktem wybitnie konsumenckim – dodaje Godos. – Myślę jednak, że ma szansę się to zmienić, gdy najwięksi producenci światowi przedstawią szerszą ofertę tabletów opartych na systemie Windows, a ich cena zbliży się do cen markowych produktów opartych na Androidzie.

Globalny rynek

Przepychanki Apple'a z Samsungiem

Według analiz IDC rynek elektronicznych tabliczek w pierwszym kwartale 2013 roku zwiększył się aż o 143 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w 2012 roku. Oznacza to sprzedaż na poziomie niemal 50 mln sztuk w porównaniu do 20 mln przed rokiem.

Globalnym liderem tej branży jest Apple, który jednak stopniowo traci udziały w rynku na rzecz producentów korzystających z systemu operacyjnego Android, wśród których na czoło wysuwa się Samsung mający niemal 18 proc. udziału w rynku. Udziały Apple wyniosły niespełna 40 proc., o 4 proc. mniej niż w IV kw. 2012 roku. Dla porównania: w pierwszych trzech miesiącach 2012 roku producent z logo jabłka miał ponad 52 proc. udziału w rynku.

Wśród konkurentów najlepiej radzą sobie Samsung i ASUS, których sprzedaż wzrosła o ponad 250 proc. rok do roku.  Apple w tym samym czasie osiągnął wzrost na poziomie 65 proc.

Jeśli chodzi o dominujące systemy operacyjne, to prym wiedzie Android (56,5 proc.), a iOS firmy Apple dzierży mniej niż 40 proc. rynku.

Prognozy sprzedaży tabletów na świecie są bardzo optymistyczne. W 2013 roku po raz pierwszy sprzedaż elektronicznych tabliczek przewyższy sprzedaż pecetów – przewiduje IDC.

Rynek komputerów biurkowych skurczy się o 4,3 proc. i wyniesie 142,1 mln sztuk, gdy tymczasem klienci kupią aż 190 mln tabletów, co będzie oznaczało wzrost o 48 proc. względem poprzedniego roku. W 2014 roku tablety, wedle prognoz, prześcigną również komputery przenośne, co będzie następnym kamieniem milowym w ekspansji tych urządzeń na globalnym rynku.

Opinia dla „Rz"

Sławomir Stanik dyrektor polskiego oddziału firmy ASUS

Tabletowy boom na rynku globalnym jest faktem, a polski rynek potwierdza światowe trendy. Szacujemy, że w pierwszym kwartale 2013 roku urządzenia ASUS stanowiły około 7 proc. polskiego rynku. Z naszych danych wynika też, że coraz większą popularnością cieszą się siedmiocalowe urządzenia w cenie około 1000 zł, w tym globalny przebój, Nexus 7. Polacy coraz bardziej przekonują się do tabletów – doceniają ich mobilność oraz funkcjonalność, ale też kuszą ich coraz atrakcyjniejsze ceny. Urządzenia te służą już nie tylko rozrywce, ale też wykorzystywane są w pracy. Wszystko wskazuje na to, że sprzedaż tej kategorii urządzeń będzie nadal rosła w ogromnym tempie.

Biznes
Linda Yaccarino rezygnuje z funkcji prezesa X po kontrowersjach z chatbotem
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Biznes
Rząd nie wyklucza wyłączenia X w Polsce przez skandaliczne wpisy Groka
Biznes
Norwegia wyrzuciła rosyjskich rybaków ze swoich wód. Stanowili zagrożenie
Biznes
Giełdowe spółki wolne od pozwów synów Zygmunta Solorza
Biznes
Polska bezbronna wobec dronów, negocjacje UE-USA, możliwe spadki cen mieszkań