Rz: Czy z perspektywy Citi Handlowego widać, że coraz więcej firm zaczyna wychodzić na zagraniczne rynki?
Czesław Piasek:
Tak, rzeczywiście polskie firmy szukają możliwości rozwoju na nowych rynkach i wynika to z kilku powodów. Po pierwsze, coraz większa stabilizacja na rynku polskim i europejskim wzmacnia zaufanie, którego w ostatnich kilku latach brakowało. Po drugie, mamy taką sytuację, że z jednej strony banki poszukują możliwości dostarczania wartości dodanej dla firm, które obsługują, a firmy szukają nowych rynków, by zwiększać przychody.
Mam wrażenie, że kończy się etap, w którym przedsiębiorstwa poszukiwały wyłącznie lepszej efektywności operacyjnej, poprzez poprawę struktury kosztów czy centralizację procesów. Teraz muszą także szukać możliwości wzrostu przychodów i w tym kontekście rok 2014 będzie przełomowy dla bankowości korporacyjnej, szczególnie w bankowości transakcyjnej, gdzie mamy dość dużą komodytyzację produktów (zjawisko obniżania cen w związku z upowszechnianiem produktów i usług – red.) i banki będą starały się zwiększać zakres współpracy z firmami.
Czego potrzebują od banku przedsiębiorstwa, które dopiero się wybierają na zagraniczne rynki?