LPP nie przekreśla Rosji i Ukrainy

Odzieżowa grupa widzi duży potencjał na Wschodzie,?ale na razie spowolni rozwój w tym regionie. Zrekompensuje to sobie na Zachodzie?

Publikacja: 12.05.2014 03:02

LPP nie przekreśla Rosji i Ukrainy

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

Właściciel odzieżowych marek Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay ścina plany rozwoju w Rosji i na Ukrainie. Jeszcze w lutym planował, że w tym roku otworzy w tych krajach sklepy o łącznej powierzchni 67 tys. mkw., co miało stanowić 40 proc. wszystkich planowanych tegorocznych otwarć grupy. Jednak zarząd zrewidował plany i LPP otworzy w tych krajach sklepy o powierzchni „tylko" 38 tys. mkw. Powód? Gwałtowne osłabienie rosyjskiego rubla i ukraińskiej hrywny.

390 mln zł wyda w tym roku LPP na otwarcia sklepów; według wcześniejszych planów miało to być 450 mln zł

– Wypracowaliśmy na tych dwóch rynkach silną pozycję i jesteśmy zauważalnym graczem. W Rosji mamy 228, a na Ukrainie 59 sklepów o łącznej powierzchni 149 tys. mkw. To jedna czwarta powierzchni naszej grupy. To dla nas bardzo ważne rynki, dające możliwość dynamicznego rozwoju w przyszłości – mówi Dariusz Pachla, wiceprezes LPP.

Gdańska grupa stara się wykorzystać osłabienie rubla wobec głównych walut i pozyskać lepsze warunki najmu lub renegocjować obecne. – Już nam się to częściowo udaje – mówi Pachla. Zaznacza, że w I kwartale wzrost sprzedaży porównywalnej w walutach lokalnych na rynku rosyjskim był zbliżony do średniego w grupie. Natomiast na Ukrainie był on dwucyfrowy.

LPP łącznie na koniec marca miało 1334 sklepy i w ostatnich latach rozwijało się w tempie ponad 30 proc. rocznie. Mniejsza liczba otwarć na Wschodzie oznacza, że łączny wzrost powierzchni handlowej LPP w tym roku wyniesie nie 28 proc., jak wcześniej planowano, ale 25 proc. Sieć zwiększy się zatem o 148 tys. mkw. W związku z tym wydatki na otwarcia sklepów wyniosą 390 mln zł. Poprzednie plany zakładały 450 mln zł.

Reklama
Reklama

LPP chce przesunąć akcent na Zachód. – Kolejnym dużym dla nas rynkiem mogą być Niemcy, gdzie w tym roku otworzymy trzy placówki Reserved. Angażujemy się także w wejście do innych krajów Europy Zachodniej, i to nie tylko jeśli chodzi o sklepy flagowe. Może się zdarzyć, że w 2015 r. w Niemczech i w krajach arabskich uruchomimy sklepy o łącznej powierzchni po kilkanaście tysięcy mkw. – dodaje Dariusz Pachla.

Właściciel odzieżowych marek Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay ścina plany rozwoju w Rosji i na Ukrainie. Jeszcze w lutym planował, że w tym roku otworzy w tych krajach sklepy o łącznej powierzchni 67 tys. mkw., co miało stanowić 40 proc. wszystkich planowanych tegorocznych otwarć grupy. Jednak zarząd zrewidował plany i LPP otworzy w tych krajach sklepy o powierzchni „tylko" 38 tys. mkw. Powód? Gwałtowne osłabienie rosyjskiego rubla i ukraińskiej hrywny.

Reklama
Biznes
Polak wrócił na Ziemię. Czy wykorzystamy kosmiczną szansę?
Biznes
Ultimatum Trumpa dla Putina, mniej ofert pracy, Bruksela szykuje cła odwetowe
Biznes
Nowy szef Konfederacji Lewiatan: Wyobrażam sobie fuzje organizacji biznesowych
Biznes
Trump straszy UE, Ryanair wraca do Modlina, KE planuje nowe podatki
Biznes
Będzie drastyczna unijna podwyżka akcyzy na papierosy? Okoniem staje Szwecja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama