Reklama

Mniej pracowników naziemnych w Lufthansie

Największy w Europie przewoźnik pod względem obrotów chce wyodrębnić ok.1500 pracowników naziemnych w różnych firmach w ramach cięcia kosztów, a Emirates jest zainteresowany kupnem jej działu cateringu.

Publikacja: 14.05.2014 16:14

Lufthansa stara się zwiększyć zyski o 1,5 mld euro w 2015 r. wobec 2011 r. w ramach programu restrukturyzacji SCORE. Przewiduje więc różne działania, od rozwijania taniej linii Germanwings i skrócenia czasu postojów  samolotów na lotniskach po  likwidację 3500 etatów w biurowym zapleczu, a nawet wprowadzenie aukcyjnej sprzedaży biletów w klasie biznes.

Rzecznik linii poinformował, że planuje ona przenieść pracowników odprawy podróżnych i sprzedaży biletów na lotniskach w  Berlinie, Hamburgu i Duesseldorfie do odrębnych firm. Te z kolei będą musiały konkurować z usługodawcami Lufthansy związanymi z nią umowami. To pozwoli zmniejszyć koszty na lotniskach średniej wielkości i lepiej odpierać konkurencję tanich rywali w rodzaju Ryanaira i easyJeta.

Koszty obsługi naziemnej w Lufthansie wynoszą teraz do 5 euro od pasażera wobec ok.2 euro w tanich liniach.

Związek zawodowy Verdi skrytykował te plany twierdząc, że podobny plan w dziale cateringu LSG Germany doprowadził do obniżenia płac i gorszych warunków pracy. Związek zapowiedział organizowanie zebrań z załogą Lufthansy i walkę z obniżaniem zarobków i zamykaniem ośrodków przez pracodawcę.

Frankfurt i Monachium nie będą objęte planami redukcji.

Reklama
Reklama

Chętny na dział cateringu

Firma usług naziemnych Dnata należąca do Emirates z Dubaju jest bardzo zainteresowana kupnem największego na świecie działu cateringu Lufthansy, LSG Sky Chefs, o ile zostanie znowu wystawiony na sprzedaż - oświadczył prezes Gary Chapman.

Lufthansa zamierzała sprzedać ten dział w 2012 r., ale w końcu zrezygnowała z  tego.

- Teraz powiedzieli, że nie są gotowi do sprzedania - stwierdził szef Dnata na marginesie konferencji w  Dubaju. - Dochodzi jednak do zmiany w kierownictwie Lufthansy i możliwe, że nastąpi zmiana podejścia - dodał.

Carsten Spohr przejął  z początkiem maja stery w Lufthansie, po kierowaniu działem przewozu osób, aby pokierować walką z tanimi liniami i szybko rosnącymi przewoźnikami znad Zatoki Arabskiej.

- Lufthansa ma do czynienia z ważnymi kwestiami społecznymi w Niemczech, które trzeba rozwiązać. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to jesteśmy nadal bardzo zainteresowani kupnem - dodał Chapman.

Na świecie linie lotnicze pozbywają się działów cateringu, aby skupić się na poprawianiu marży. Air France-KLM także zastanawia się nad sprzedażą swego Servair.

Reklama
Reklama

Dnata należąca do grupy Emirates, włącznie z linią lotniczą o tej samej nazwie, zwiększyła w 2013 r. zysk o 14 proc. Rozwija sie organicznie i poprzez kupno aktywów, w ubiegłym roku odkupiła od Servair pozostałe 50 proc. we włoskim Air Chefs. Kupiła ponadto australijską  firmę sprzątania samolotów Broadlex i brytyjską agencję oferującą  pakiety i bilety na dalekich trasach Gold Medal Travel Group.

- W tym roku dysponujemy 2,4 mld dirhamów (653 mln dolarów) w gotówce. To bardzo miły kapitał do zrobienia z niego użytku, mamy poparcie naszego szefa rady nadzorczej na jego zainwestowanie - powiedział Chapman.

Dnata zatrudnia obecnie 23 tys. ludzi w 38 krajach, świadczy usługi naziemne na19 lotniskach, m.in. w ZEA, Singapurze, Australii i W.Brytanii.

Lufthansa stara się zwiększyć zyski o 1,5 mld euro w 2015 r. wobec 2011 r. w ramach programu restrukturyzacji SCORE. Przewiduje więc różne działania, od rozwijania taniej linii Germanwings i skrócenia czasu postojów  samolotów na lotniskach po  likwidację 3500 etatów w biurowym zapleczu, a nawet wprowadzenie aukcyjnej sprzedaży biletów w klasie biznes.

Rzecznik linii poinformował, że planuje ona przenieść pracowników odprawy podróżnych i sprzedaży biletów na lotniskach w  Berlinie, Hamburgu i Duesseldorfie do odrębnych firm. Te z kolei będą musiały konkurować z usługodawcami Lufthansy związanymi z nią umowami. To pozwoli zmniejszyć koszty na lotniskach średniej wielkości i lepiej odpierać konkurencję tanich rywali w rodzaju Ryanaira i easyJeta.

Reklama
Biznes
Wakacje w erze Donalda Trumpa: linie kasują loty do USA
Biznes
Rosyjskie drony uderzyły w fabrykę polskiej firmy. Są ranni
Biznes
Ścięte rekomendacje dla producentów gier. Faworyt inwestorów jest już tylko jeden
Biznes
Putin ignoruje Trumpa, szansa dla sektora kosmicznego, chipy wracają do Chin
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Biznes
Przedsiębiorcy boją się wyższych ceł Trumpa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama