Oferty złożone w nowym przetargu wynoszą od 40,8 mln zł do 51,7 mln zł. Najtańszą złożył Budimex, najdroższą natomiast Strabag. Wszystkie firmy biorące udział w postepowaniu zobowiązały się do zakończenia inwestycji w ciągu 5 miesięcy od podpisania umowy. Nowy wykonawca, który zostanie wybrany przez GDDKiA po weryfikacji ofert, będzie musiał także skompletować całą dokumentację oraz uzyskać pozwolenie na użytkowanie trasy.
Obwodnica Hrubieszowa o długości 9,3 km będzie jednojezdniową drogą z dwoma pasami ruchu wraz z siecią powiązań z innymi drogami.
Dwukrotnie przechodzi nad linią kolejową, przecina także dolinę rzeki Huczwa. Inwestycja obejmuje budowę mostów i wiaduktów, pięciu jednopoziomowych skrzyżowań z drogami innych kategorii. Powstaną także drogi dojazdowe do obwodnicy o łącznej długości ok. siedmiu kilometrów, chodniki, system odwodnienia i oświetlenie skrzyżowań. Trasa budowana jest z dofinansowaniem środków unijnych w ramach Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej. Ma usprawnić ruch przygraniczny.
Budowa obwodnicy przeciąga się, bo z dotychczasowym wykonawcą – firmą Dromet - Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) zerwała umowę. Powodem miało być nie wywiązywanie się z harmonogramu prac. Dromet z kolei twierdzi, że wina za opóźnienia leży po stronie GDDKiA. Chodziło o wstrzymanie płatności z powodu wcześniejszych nieprawidłowości, jeszcze gdy trasę budowało konsorcjum firm HAK Construction (lider) oraz Dromet Częstochowa i Cardo Mosty. Kiedy lider konsorcjum upadł, Dromet kontynuował inwestycję. Zdaniem Drometu, GDDKiA wysuwa wobec firmy niesłuszne roszczenia finansowe.
Sprawą zajmuje się teraz prokuratura.