Na rynku bankowym uwagę przyciągają dziś przede wszystkim informacje związane ze zmianami własnościowymi, w tym także z konsolidacją. Obserwowaliśmy duże transakcje i wiele wskazuje na to, że będą kolejne. Może dojść m.in. do sprzedaży mBanku, czwartego pod względem wielkości aktywów banku w Polsce. Ale w działalności tych instytucji ważny jest też inny obszar, z którego Polska dotąd słynęła – obszar nowoczesnych rozwiązań technologicznych. W tej dziedzinie nasz kraj był dotąd wśród światowych liderów zmian w bankach, zarówno jeśli chodzi o rozwiązania wewnętrzne, jak i te związane z obsługą klientów. I Polacy bardzo chętnie z tych możliwości korzystają. Mowa zarówno o wykorzystywaniu bankowości elektronicznej, w tym mobilnej, jak i np. o płatnościach zbliżeniowych.
Zdaniem banków ta sytuacja ulega jednak zmianie. Spółki sygnalizują wyhamowanie inwestycji. Tłumaczą to ich zmieniającą się sytuacją finansową, w tym nowymi obciążeniami, wynikającymi m.in. z podatku bankowego czy nowych regulacji.
O kierunkach rozwoju technologicznego sektora bankowego, a także o tym, czy polskie banki mogą nadawać ton transformacji cyfrowej w sektorze w wymiarze regionalnym i europejskim oraz czy konsolidacja banków w Polsce stwarza szanse na dalszy rozwój potencjału cyfrowego, a nawet na stworzenie czempiona będącego liderem zmian technologicznych w Europie, rozmawiali w redakcji „Rzeczpospolitej" eksperci podczas debaty „Transformacja cyfrowa polskich banków – nowe otwarcie. Czy będzie temu sprzyjała konsolidacja w sektorze?".
Zdaniem ekspertów ewentualne przejęcie mBanku przez Pekao pozwoli zbudować softhouse, który nada ton transformacji cyfrowej w wymiarze regionalnym.
Czynniki ryzyka
Czy na horyzoncie pojawiają się czynniki, które mogą wyhamować inwestycje w nowe technologie? – Bez wątpienia polski sektor bankowy był postrzegany jako bardzo innowacyjny. Przy wdrażaniu bankowości elektronicznej wykorzystaliśmy pewną rentę zapóźnienia, choć sytuacja jest zróżnicowana w poszczególnych bankach – powiedziała prof. Małgorzata Zaleska z SGH, w latach 2009–2015 członek zarządu Narodowego Banku Polskiego. – A Polacy są wyjątkowo otwarci na nowe technologie. Widać to wyraźnie na tle innych państw – dodała.