Decyzja o wznowieniu procesu sprzedaży zostanie podjęta na przełomie października i listopada. W ofercie publicznej na sprzedaż miał być wystawiony należący do BGK 10,25-proc. pakiet akcji PKO BP oraz część pakietu należącego do Skarbu Państwa, nie więcej niż 5 proc. wszystkich akcji banku.

O możliwości przełożenia oferty minister skarbu Aleksander Grad mówił w ostatni piątek.

Jednocześnie resort skarbu podał wczoraj, że pomimo podjęcia decyzji o czasowym zawieszeniu oferta zostanie skierowana do krajowych i zagranicznych instytucji finansowych, a także do krajowych inwestorów indywidualnych. Przygotowano program zachęt dla inwestorów detalicznych, którzy będą mogli skorzystać z trzech wariantów. Pierwszy to lokata prywatyzacyjna, w ramach której inwestorzy indywidualni otrzymają 3 proc. dyskonta cenowego oraz możliwość uzyskania dodatkowej, nieodpłatnej akcji za każde 30 zakupionych walorów, pod warunkiem złożenia depozytu prywatyzacyjnego w banku i utrzymania zakupionych akcji przez rok. W drugim wariancie tzw. inwestycji prywatyzacyjnej inwestorzy indywidualni otrzymają 3 proc. dyskonta pod warunkiem utrzymania zakupionych akcji przez sześć miesięcy. Trzeci wariant zakłada, że drobni gracze wezmą udział w ofercie na takich samych warunkach jak inwestorzy instytucjonalni.

Niestabilna sytuacja na rynkach spowodowała, że wstrzymywane są kolejne tego typu transakcje. Jak policzyli eksperci PwC, w pierwszej połowie sierpnia na najważniejszych giełdach świata nie udało się zrealizować dziesięciu ofert publicznych.

Przełożona może być też wtórna oferta publiczna rosyjskiego Sbierbanku. Taką możliwość zapowiedział Aleksiej Ulukajew, wiceprezes banku centralnego Rosji, głównego akcjonariusza Sbierbanku.