– Kończymy realizację trzyletniego planu wynikającego z bieżącej strategii. Niedługo przedstawimy nową strategię na lata 2016–2018. Prawdopodobnie stanie się to w styczniu, a najpóźniej podczas publikacji wyników za IV kwartał – mówi Sławomir Sikora, prezes Banku Handlowego.
Dziewiąty pod względem wartości aktywów bank wśród głównych wyzwań na najbliższe lata widzi zmianę trendu stóp procentowych, wzrost opodatkowania w sektorze i pojawienie się wymogów związanych z dodatkowymi prawami ochrony konsumentów.
– Zakładamy, że banki w Polsce będą płacić wyższe daniny publiczne w postaci dodatkowych podatków oraz opłat na Bankowy Fundusz Gwarancyjny w związku z kryzysem w niebankowych instytucjach finansowych – mówi Sławomir Sikora. PiS rozważa wprowadzenie podatku transakcyjnego albo od aktywów. Bardziej prawdopodobny jest ten drugi. – Gdyby obowiązywał podatek od aktywów, roczne obciążenie wyniku brutto naszego banku wyniosłoby ok. 190 mln zł – mówi Sikora. Prezes ocenia, że wkład Handlowego w tworzenie Funduszu Wsparcia Kredytobiorców, który ma być wart co najmniej 600 mln zł, wyniesie tylko ok. 1 mln zł.
W III kwartale bank miał 140,9 mln zł zysku netto, o 6 proc. mniej niż w II kwartale i o 38 proc. mniej niż rok wcześniej. To nieco poniżej oczekiwań analityków (146 mln zł). Rozczarował też wynik odsetkowy – spadł o 1,4 proc. kwartał do kwartału i o 22 proc. rok do roku, do 240 mln zł (oczekiwano 247 mln zł). Marża odsetkowa netto zmalała o 0,7 pkt baz., do 1,87 proc.
– Spadek marży odsetkowej, a przede wszystkim wyniku odsetkowego, jest pierwszym takim zdarzeniem w III kwartale tego roku w sektorze bankowym – zwraca uwagę Marta Czajkowska-Bałdyga, analityk DM BPS. Wynik prowizyjny okazał się nieco lepszy od oczekiwań – wzrósł o 6,4 proc. wobec II kwartału, do 169 mln zł, ale został skompensowany gorszym wynikiem handlowym i lokacyjnym. Łączny współczynnik kapitałowy wyniósł 16,2 proc., co zdaniem DM BPS może rodzić obawy, czy bank da radę wypłacić 100 proc. zysku w formie dywidendy.