Nowy prezes szansą na stabilizację w PKO BP?

Na czele największego banku w Polsce stanie Dariusz Szwed, człowiek Morawieckiego namaszczony przez najwyższe władze PiS. Wojenka w Zjednoczonej Prawicy o kontrolę nad PKO BP ma się zakończyć.

Publikacja: 14.04.2023 03:00

Dariusz Szwed objął fotel prezesa PKO BP z dniem 14 kwietnia

Dariusz Szwed objął fotel prezesa PKO BP z dniem 14 kwietnia

Foto: Piotr Gilarski

W czwartek Rada Nadzorcza PKO BP zatwierdziła duże zmiany w ścisłym kierownictwie banku. Przede wszystkim powołała Dariusza Szweda, dotychczasowego wiceprezesa BGK, na stanowisko nowego prezesa największego banku w Polsce.

Z zarządu na własną prośbę odszedł Mieczysław Król, a Maks Kraczkowski, były poseł i polityk PiS, został odwołany. Obszary, za które odpowiadał wiceprezes Król, przejmie Paweł Gruza (dotychczas prezes banku, który zrezygnował z dniem 12 kwietnia), a obowiązki Kraczkowskiego – wiceprezes Maciej Brzozowski.

– Celem tych zmian jest wzmocnienie i ugruntowanie pozycji banku jako gwaranta stabilności finansowej milionów Polaków oraz jednego z motorów napędowych krajowej gospodarki – wyjaśniał w komunikacie Robert Pietryszyn, przewodniczący Rady Nadzorczej PKO BP.

Czytaj więcej

Były prezes Srebrnej Kazimierz Kujda w radzie nadzorczej BGK

Dariusz Szwed będzie czwartym już prezesem PKO BP w ciągu ostatnich dwóch lat. Tak duża rotacja może budzić niepokój rynków, ponieważ może zagrażać i bieżącym wynikom, i realizacji długookresowych strategii. – Dlatego dziś najważniejsza jest stabilizacja władz tego banku – podkreśla jeden z ekspertów rynku.

Czy Szwed jako nowy prezes daje szansę na taką stabilizację? Nie jest tajemnicą, że wszystko zależy od układanki na szczycie władz politycznych. Zmiany w kierownictwie PKO BP są odzwierciedleniem walki frakcyjnej w rządzie PiS – głównie między frakcją premiera Morawieckiego a wicepremiera Sasina.

Ostatnio wygrywa obóz Morawieckiego, bo Szwed jest postrzegany jako jego człowiek (razem pracowali m.in. w BZ WBK). Szwed ma też duże doświadczenie w bankowości i może sprostać wymogom stawianym przez KNF prezesom. Najważniejsze jednak, jak donoszą nieoficjalnie media, że nowy prezes ma „namaszczenie z Nowogrodzkiej”, co ma zakończyć polityczną wojenkę o PKO BP. To próba wprowadzenia spokoju w banku ma też stać za decyzją o odwołaniu z zarządu Maksa Kraczkowskiego.

W czwartek Rada Nadzorcza PKO BP zatwierdziła duże zmiany w ścisłym kierownictwie banku. Przede wszystkim powołała Dariusza Szweda, dotychczasowego wiceprezesa BGK, na stanowisko nowego prezesa największego banku w Polsce.

Z zarządu na własną prośbę odszedł Mieczysław Król, a Maks Kraczkowski, były poseł i polityk PiS, został odwołany. Obszary, za które odpowiadał wiceprezes Król, przejmie Paweł Gruza (dotychczas prezes banku, który zrezygnował z dniem 12 kwietnia), a obowiązki Kraczkowskiego – wiceprezes Maciej Brzozowski.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Czy ratowanie Getin Noble Banku się zwróci? Potężne koszty
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Banki
EBC zażądał od dwóch wielkich banków, by wycofały się z Rosji. Ostatnie ostrzeżenie
Banki
Największy bank USA pozwał drugi bank Rosji. Groźba konfiskaty blisko 10 mld dolarów
Banki
Wakacje kredytowe mają zostać przedłużone. "Większość zagłosuje za tym pomysłem"
Banki
Kadrowa miotła dotarła do Banku Pekao. Kto zostanie prezesem?