Wystawionym na sprzedaż EuroBankiem zainteresowani mogą być ci sami gracze, którzy przyglądali się Deutsche Bankowi Polska, czyli Millennium i BZ WBK – wynika z naszych nieoficjalnych informacji.
Walka o skalę
Ostatecznie podstawowa część polsko-niemieckiego banku trafi za niespełna 1,3 mld zł do BZ WBK. Transakcja ma być sfinalizowana w IV kwartale (jednocześnie zostanie przeprowadzona po raz pierwszy na polskim rynku fuzja prawna i operacyjna). Ten trzeci co do wielkości bank w Polsce był jednym z najbardziej aktywnych graczy na rynku fuzji i przejęć w ostatnich latach i w dużej mierze dzięki temu zajmuje tak wysoką pozycję.
Podczas konferencji poświęconej wynikom za II kwartał zarząd nie odpowiedział wprost na pytanie, czy BZ WBK jest zainteresowany EuroBankiem. – Nie udzielamy i nigdy nie udzielaliśmy tego typu informacji – odparł prezes Michał Gajewski. – Podstawą naszego rozwoju jest wzrost organiczny, ale przyglądamy się rynkowi i jeśli coś atrakcyjnego się pojawia, wtedy się zastanawiamy – podkreślił.
Zarząd BZ WBK przyznał, że jednoczesna fuzja prawna i operacyjna będzie wymagała sporo pracy. Czy bank wyklucza wejście w due diligence innego banku do momentu włączenia DBP? Czy byłoby to wykonalne operacyjnie i kapitałowo? Także na to pytanie zarząd BZ WBK nie odpowiedział wprost. – Dziś koncentrujemy się na tym, co mamy – stwierdził Michał Gajewski. Kierowana przez niego instytucja dzięki wchłonięciu DBP będzie już dreptać po piętach Pekao, drugiemu pod względem wielkości aktywów graczowi na polskim rynku.