WestLB na giełdę

Upublicznienie WestLB i zmianę nazwy banku zapowiada Rafał Abratański, wiceprezes Domu Maklerskiego IDM. Krakowski IDM zostanie jednym z dwóch udziałowców w WestLB

Publikacja: 15.03.2010 18:14

- To nie jest bank, który potrzebuje restrukturyzacji, to jest maszyna w ruchu. Wystarczy ją tylko delikatnie przekierować na nowe tory — mówi Rafał Abratański. — To ostatni moment na kupno banku za dobrą cenę. My kupujemy go po wartości księgowej.

Wynosi ona 250 mln zł. Kwotę tę zapłacą niemieckiemu bankowi za 100 proc. akcji WestLB Polska — po otrzymaniu zgody m.in. nadzoru na transakcję — fundusz private equity Abris Capital Partners oraz IDM. Pakiet większościowy, 55 proc., będzie miał Abris.

— Dla nas ta inwestycja ma strategiczne znaczenie, chcemy być akcjonariuszem WestLB przez długi okres, na pewno dłużej niż Abris — tłumaczy wiceprezes IDM. — Nie jesteśmy i nie będziemy zainteresowani zmniejszaniem naszego udziału w WestLB.

Bank nie potrzebuje dokapitalizowania i być może nie będzie musiał podnosić funduszy nawet przez 1,5-2 lata. Na koniec 2009 roku jego współczynnik wypłacalności wynosił 37,4 proc. (prawo wymaga 8 proc.). WestLB zarobił w zeszłym roku 23,2 mln zł, o 5,7 mln zł nie niż rok wcześniej. Ubiegłoroczny zysk nie zasili funduszy własnych. — Bank planuje wypłacić około 21 mln zł dywidendy — wyjaśnia Rafał Abratański. Aktywa WestLB wynoszą 1,7 mld zł, a koszty jego działania 33 mln zł. W spółce zatrudnionych jest mniej niż 50 osób.

Jeśli spółka będzie potrzebowała dofinansowania, to będzie go szukać u zewnętrznych inwestorów. Mowa jest o debiucie giełdowym. — To kwestia 2-3 lat. Umożliwi to nie tylko pozyskanie kapitału dla banku, ale również wyjście Abrisowi z inwestycji — mówi wiceprezes IDM.

Paweł Gieryński, partner w Abris Capital Partners twierdzi, że dla funduszu inwestycja w WestLB potrwa około 4 lat. Fundusz przez ten czas nie zamierza oddać kontroli nad bankiem, nawet wówczas, gdyby bank zadebiutował na giełdzie.

WestLB w nowej odsłonie będzie nadal bankiem korporacyjnym, ale będzie obsługiwać głównie małe i średnie firmy oraz samorządy. Bankiem — jak dotychczas — będzie kierować Maciej Stańczuk. — Nie zamierzamy zmieniać zarządu — zapewnia Grzegorz Leszczyński.

Niemiecki WestLB był zmuszony przez Komisję Europejską do zredukowania swoich aktywów i sprzedaży większości zagranicznych spółek, m.in. w Polsce i na Węgrzech.

- To nie jest bank, który potrzebuje restrukturyzacji, to jest maszyna w ruchu. Wystarczy ją tylko delikatnie przekierować na nowe tory — mówi Rafał Abratański. — To ostatni moment na kupno banku za dobrą cenę. My kupujemy go po wartości księgowej.

Wynosi ona 250 mln zł. Kwotę tę zapłacą niemieckiemu bankowi za 100 proc. akcji WestLB Polska — po otrzymaniu zgody m.in. nadzoru na transakcję — fundusz private equity Abris Capital Partners oraz IDM. Pakiet większościowy, 55 proc., będzie miał Abris.

Banki
W Banku Millennium więcej ugód niż pozwów. Kiedy koniec sagi frankowej?
Banki
Sprzedaż Santander Bank Polska da impuls do dużych przetasowań na rynku?
Banki
ING BSK i Citi Handlowy pokazały dobre wyniki
Banki
Kryptowalutowa afera korupcyjna na Litwie. Zamieszany urzędnik banku centralnego
Banki
Zysk Citi Handlowego powyżej oczekiwań rynkowych
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem