Już ok. 3 tys. klientów Banku BPH wybrało biometryczny sposób identyfikacji w oddziałach. Taka możliwość została wprowadzona w połowie września. W tej chwili działa w 57 oddziałach.
Jak przyznają przedstawiciele banku, wciąż pojawia się wiele pytań ze strony klientów. Najczęściej o bezpieczeństwo.
– Nie ma możliwości podrobienia struktury naczyń krwionośnych na podstawie wykradzionego wzorca biometrycznego – uspokaja Beata Zduńczyk-Golędzinowska z biura prasowego banku.
Eksperci podkreślają, że technologia biometryczna finger vein nie opiera się na liniach papilarnych i tylko poważne uszkodzenie struktury naczyń krwionośnych może spowodować uniemożliwienie autoryzowania transakcji.
Bank BPH planuje, że coraz więcej operacji będzie mogło być autoryzowanych biometrycznie. – W tym roku planujemy wdrożyć autoryzację transakcji gotówkowych w oddziale. Od maja taką funkcjonalność będziemy udostępniać w kolejnych oddziałach. We wrześniu planujemy zakończenie całego wdrożenia – mówi Zduńczyk-Golędzinowska.