Likwidują premie, ograniczają dodatki do pensji, tną koszty podróży służbowych, telefonów i obiadów.
Jeszcze gorszy los czeka tysiące pracowników, którzy w tym roku stracą pracę. Według firmy badawczej Experian, w tym roku w globalnym sektorze finansowym zniknie ok. 200 tysięcy etatów. A trzeba przypomnieć, że 65 tysięcy już zlikwidowano od sierpnia 2007 roku. To wprawdzie niewiele przy 12 milionach pracowników, których zatrudniają instytucje finansowe w USA i w Europie, ale w niektórych częściach rynku cięcia mogą być bardzo dotkliwe. Przede wszystkim w bankach inwestycyjnych, gdzie w I półroczu zatrudnienie ma spaść o ok. 15 proc. To w USA. W Europie cięcia mają być nieco mniejsze – posadę straci co dziesiąty z pracowników.
Te prognozy już się sprawdzają. Plany zwolnień idących w tysiące etatów ogłosiło w ostatnich tygodniach kilka globalnych banków. Po Merrill Lynch, JP Morgan, Credit Suisse i Citigroup ostatnio UBS, największy bank w Szwajcarii, zapowiedział, że do połowy przyszłego roku zetnie 5,5 tys. ze swych 83,8 tys. etatów.
Większość z planowanych zwolnień dotknie oddziały w USA, ale nie obejdzie się bez dotkliwych strat w londyńskim City. Jak prognozuje Centre for Economic and Business Research, do końca przyszłego roku pracę straci tam 20 tys. osób. O jeszcze większych cięciach mówi działająca na rynku nieruchomości firma CB Richard Ellis. Według niej z pracą w City może się tam pożegnać 25 tysięcy osób, co wpłynie na dalszą obniżkę czynszów w londyńskich biurowcach. Według niedawnych prognoz JP Morgan liczba zwolnień może być jeszcze większa, obejmując nawet 40 tys. etatów.
Ci, którzy nie stracą pracy, będą musieli się pogodzić z dużo mniejszymi zarobkami. Praca w finansach należała w ostatnich latach do najbardziej atrakcyjnych w świecie. Legendy krążyły o przyjęciach wydawanych przez londyńskich maklerów, którzy najdroższymi winami fetowali wielomilionowe roczne premie. W 2006 r. łączna wielkość tych bonusów sięgnęła 9 mld funtów, a w ubiegłym roku, a więc już po krachu na rynku kredytów, przekroczyła 7 mld funtów.