Miliardy na innowacje

Ruszają dotowane z Brukseli inwestycje firm warte 5 mld zł. I to te najbardziej nowoczesne, bo umiejętności polskich firm okazały się znacznie większe, niż myślano

Publikacja: 01.12.2008 01:31

Miliardy na innowacje

Foto: Rzeczpospolita

Firmy czekały na unijne środki nawet kilkanaście miesięcy. Ale w końcu najważniejszy dla nich konkurs w ramach programu „Innowacyjna gospodarka” został rozstrzygnięty. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości opublikowała właśnie listę pierwszych 123 zwycięzców, którzy dostaną 1,4 mld zł pomocy. Wkrótce ogłoszony zostanie wykaz kolejnych 59 przedsiębiorców, dla których wygospodarowano kolejny miliard zł. Jeszcze w grudniu firmy powinny zacząć inwestycje warte ok. 4,8 mld zł. Szacunkowo dzięki nim ma powstać ponad tysiąc nowych miejsc pracy.

– Wszystko jest już przygotowane. Czekaliśmy tylko na wyniki konkursu – mówi Jacek Majdax, prezes Dax Cosmetics. Firma chce zacząć produkować nowe kosmetyki na bazie innowacyjnych technologii. Szczegółów nie zdradza, by nie stracić przewagi konkurencyjnej. – Jesteśmy bardzo zadowoleni, że nasz projekt uzyskał akceptację, konkurencja była silna – dodaje.

Również Stanisław Kmita, prezes Zakładu Wytwórczego Cheko, zauważa, że chociaż projekt spełniał wszystkie wymogi, nie był pewien wygranej. – Dlatego wysoka, 18., pozycja w konkursie nas zaskoczyła – mówi Kmita. Inwestycja, czyli wdrożenie innowacyjnej technologii produkcji m.in. ekologicznych zdobionych pojemników do celów spożywczych i technicznych, ma ruszyć lada dzień. Jej szacunkowa wartość to 13,5 mln zł, z czego Unia dołoży ok. 8 mln zł.

Deklaracje firm, że będą przeprowadzać wcześniej zaplanowane inwestycje, są bardzo istotne. Ich założenia powstawały bowiem kilka, kilkanaście miesięcy temu, gdy warunki rynkowe były znacznie korzystniejsze niż teraz. Stąd wynikały obawy, że firmy będą masowo rezygnować z zamierzeń. Wygląda jednak na to, że skala zjawiska nie będzie duża. – Nasi klienci podtrzymują swoje zamiary inwestycyjne, choć nieco je modyfikują, np. wydłużają harmonogramy – mówi Michał Gwizda z firmy doradczej Accreo Taxand, która pomagała wielu firmom w staraniach o dotacje UE. Zaznacza jednak, że spółki, które obsługuje, są silnymi firmami, więc ich deklaracje nie muszą być reprezentatywne dla całego rynku.

Dotacje z działania 44. programu „Innowacyjna gospodarka” skierowane są do firm o najwyższym potencjale innowacji. Warto zaznaczyć, że wymogi były tak wysokie, iż eksperci wieszczyli klęskę całego konkursu. Ale firmy stanęły na wysokości zadania.

Na konkurs wpłynęło 487 projektów, z czego aż 385 spełniło surowe kryterium wejścia: wykorzystanie nowoczesnej technologii do wytwarzania nowego lub znacznie ulepszonego produktu bądź usługi. A w sumie akceptację uzyskało ponad 60 proc. wniosków. Co więcej, przynajmniej 182 firmy (te, które mają otrzymać dotacje) planują zakup technologii, która jest znana na świecie nie dłużej niż rok.

Nie wszystkie projekty są rewolucyjne. – Z wypowiedzi urzędników PARP można było wnioskować, że oczekują inwestycji na miarę Doliny Krzemowej. Analizując jednak tytuły projektów, które mają być dofinansowane – bardziej pogłębiona informacja nie jest dostępna – można wnioskować, że tylko kilka z nich wnosi naprawdę nową jakość – zauważa Michał Gwizda.Na liście opublikowanej przez PARP większość projektów związana jest z przemysłem ciężkim i współpracą z innymi firmami. Nowych produktów czy usług dla konsumentów jest niewiele.

– Rozstrzygnięty konkurs nazwałbym sukcesem z niewielkim znakiem zapytania – podsumowuje Artur Bartoszewicz z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych. – Nie zmienia to jednak faktu, że wygrały firmy nieprzypadkowe, bo wymogi stawiane w tym konkursie zmuszały do naprawdę dużego wysiłku.

[ramka]Rafał Brzoska, prezes InPostu: Inwestycję, której część sfinansuje UE, rozpoczniemy jeszcze w grudniu. To rewolucyjny projekt „Wyślij/odbierz paczkę przez paczkomat” – innowacyjne na skalę światową rozwiązanie umożliwiające nadanie przesyłki, znając wyłącznie adres e-mail odbiorcy. Odbiorca rejestruje się w systemie, podając taki adres, i wskazuje paczkomat, do którego trafiać będą paczki. Z uwagi na dynamiczny rozwój e-handlu w Polsce usługa dedykowana będzie zwłaszcza osobom kupującym towary w sieci. Łączny koszt inwestycji w ciągu kilku lat to kilkadziesiąt milionów złotych.[/ramka]

Firmy czekały na unijne środki nawet kilkanaście miesięcy. Ale w końcu najważniejszy dla nich konkurs w ramach programu „Innowacyjna gospodarka” został rozstrzygnięty. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości opublikowała właśnie listę pierwszych 123 zwycięzców, którzy dostaną 1,4 mld zł pomocy. Wkrótce ogłoszony zostanie wykaz kolejnych 59 przedsiębiorców, dla których wygospodarowano kolejny miliard zł. Jeszcze w grudniu firmy powinny zacząć inwestycje warte ok. 4,8 mld zł. Szacunkowo dzięki nim ma powstać ponad tysiąc nowych miejsc pracy.

Pozostało 87% artykułu
Banki
ZBP: Rezygnacja z „kredytu 0 proc.” paradoksalnie zwiększy popyt na kredyty hipoteczne
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Prezes NBP Adam Glapiński: Sektor bankowy słabo pełni swoją podstawową funkcję
Banki
EBC znów obciął stopę depozytową. Czwarty raz w 2024 roku
Banki
Niespodziewany ruch banku centralnego Szwajcarii ws. stóp procentowych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Banki
Szwajcarski bank centralny tnie stopy mocniej niż się spodziewano