Reklama

Tłuste pensje w banku na krawędzi

Byli szefowie Banku Moskwy zainkasowali 52 mln dol., w roku gdy bank znalazł się na krawędzi upadku

Publikacja: 01.08.2011 17:41

Tłuste pensje w banku na krawędzi

Foto: Bloomberg

Opublikowane właśnie wyniki za miniony rok piątego największego banku Rosji przynoszą informację o rekordowym wynagrodzeniu, które przyznali sobie członkowie 10 osobowego zarządu Banku Moskwy.

W minionym roku bank ten zaliczył 2,5 mld dol. straty, a zarząd zainkasował 52 mln dol. w pensjach i premiach. Na głowę wypadło po ponad 5 mln dol. Z taką kwotą można już było udać się na emigrację do Londynu. Szefom grunt palił się już pod nogami, od kiedy prezydent Dmitrij Miedwiediew, na początku roku wyrzucił z posady wieloletniego protektora banku — mera Moskwy Jurija Łużkowa.

Dwa miesiące po zainkasowaniu rekordowych zarobków (luty 2011) prezes Andriej Borodin oraz jego zastępca Dmitrij Akulin polecieli do Londynu. I już nie wrócili, bowiem władzę w Banku Moskwy przejął nowy właściciel — państwowy bank VTB, który odkupił od nowych władz stolicy 46 proc. komunalnych udziałów.

Gdy inspektorzy VTB przyjrzeli się papierom Banku Moskwy, okazało się, że bank, w którym 4,5 mln Rosjan zgromadziło 140 mld rubli (prawie 5 mld dol.) oszczędności, jest na krawędzi bankructwa.

Sytuacja była niezwykle poważna, bowiem oprócz oszczędności, konta w Banku Moskwy ma 9 mln firm; na kontach powinno też być 200 mld rubli (7,09 mld dol.) pieniędzy budżetowych i 100 mld rubli (3,55 mld dol.) kredytów międzybankowych

Reklama
Reklama

Powinno, ale w bilansie banku ziały „dziury" na ok. 217 mld rubli (7,8 mld dol.). Poziom złych kredytów sięgał 250 mld rubli (9 mld dol.). W tym bez szansy na zwrot okazały się kredyty na ok. 150 mld rubli (5,4 mld dol.).

W tej sytuacji na wniosek VTB bank centralny i rządowa Agencja Ochrony Oszczędności zgodziły się udzielić Bankowi Moskwy pomocy w rekordowej wysokości 400 mld rubli (14,2 mld dol.).

Gdyby nie ta pomoc, bank okazałby się dla rosyjskiego sektora finansowego tym, czym Lehman Brothers dla globalnej bankowości — sprawcą krachu sektora — ujawnił niedawno Andriej Kostin prezes VTB.

Rosja wystawiła za zbiegłymi prezesami międzynarodowy list gończy. W Moskwie toczy się też śledztwo w sprawie wyprowadzenie z kasy Banku Moskwy prawie 480 mln dol.. Pieniądze miały trafić na prywatne konta żony mera Moskwy Jurija Łużkowa — miliarderki Jeleny Baturiny (zaprzecza temu).

Po tym jak Łużkow stracił fotel mera, Baturina z córkami uciekła do Londynu. Potem dołączył do niej Łużkow. Oboje nie poczuwają się do winy, podobnie jak prezes Borodin.

Banki
18 172 971 903 836 rubli - tyle żąda od Belgów Bank Rosji
Banki
Donald Trump zawęził wybór kandydatów na szefa Fedu. I stawia jeden warunek
Banki
BNP Paribas chce mieć milion nowych klientów. I obiecuje podwojenie dywidendy
Banki
Perspektywy bankowości prywatnej w Polsce. AI lepiej dopasuje usługi?
Banki
Romana Kłysz-Rakowska, Santander: Banki liczą na więcej milionerów i sukcesji
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama