PKO Bank Polski i PZU mają już opracowaną koncepcję wykupu udziałów w polskich banków od inwestorów zagranicznych, który można wprowadzić niemal z dnia na dzień.
– Potwierdzam, że współpracujemy z PKO BP, ale nie będziemy przejmować jako PZU?całego banku. Natomiast możemy wziąć udział w sfinansowaniu takiego zakupu – mówi „Rz" Andrzej Klesyk, prezes PZU. Współpraca pomiędzy grupami trwa już długo. Łączy je też oczywiście główny właściciel – Skarb Państwa.
Z informacji „Rz" wynika, że podobny plan strategiczny PZU i PKO BP?był przygotowany, gdy na sprzedaż został wystawiony Bank Zachodni WBK, ostatecznie przejęty przez Santandera. – Gotowe scenariusze są. Można je wdrożyć w sytuacji, gdyby pojawiły się atrakcyjne okazje lub gdyby pojawiło się zagrożenie stabilności sektora finansowego – dodaje osoba związana z PKO?BP.
Okazje do zakupu
Takim zagrożeniem mogłoby być np. wejście na polski rynek inwestorów, którzy nie gwarantowaliby stabilnego zarządzania bankiem. Duże obawy wzbudza możliwość przejęcia polskich banków np. przez rosyjskie banki. Ostatnio przymiarki do przejęć na polskim rynku robi Sbierbank, kontrolowany przez bank centralny Rosji. Drugie niebezpieczeństwo to ryzyko ograniczenia akcji kredytowej w bankach kontrolowanych przez instytucje, które muszą podnieść swoje wskaźniki kapitałowe.
Takie zjawisko już zaczyna występować. „Financial Times" podał, że austriacki nadzór poinstruował banki z tego kraju, aby ograniczyły pożyczki w swoich oddziałach we wschodniej Europie. Bank centralny Austrii oświadczył, że Erste Group, Raiffeisen Bank International i należący do włoskiego Unicredit Bank Austria nie będą mogły pożyczać znacząco więcej w środkowej i wschodniej Europie, niż wynoszą tam depozyty ich oddziałów.