Reklama
Rozwiń
Reklama

Poprawa w bankach pewna jak w banku

To dobry czas na sprzedaż kredytów – przekonują eksperci.

Publikacja: 03.01.2014 04:00

Poprawa w bankach pewna jak w banku

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Po dość zaskakującym roku 2013 banki w iście szampańskich nastrojach wchodzą w kolejny. Wierzą w dalszą poprawę wyników finansowych, a szans upatrują przede wszystkim w ożywieniu gospodarczym i lepszej sprzedaży kredytów.

Jako pierwszy sygnały optymizmu dał Narodowy Bank Polski, który w grudniowym raporcie o stabilności sektora finansowego szacował, że w najbliższych kwartałach może nastąpić przyspieszenie (choć na razie niewielkie) tempa akcji kredytowej. Później powinno być jeszcze lepiej. W podobnym tonie wypowiadają się także analitycy rynkowi.

– Kredyty korporacyjne będą głównym czynnikiem wzrostu sprzedaży w 2014 r. – nie ma wątpliwości Michał Konarski, analityk DM mBanku. – Dynamika pozostanie na poziomie jednocyfrowym. Sektor powinien się skupić na kredytach dla małych i średnich firm, gdzie marże są na znacznie wyższe niż w przypadku dużych przedsiębiorstw. Tu wzrost popytu nastąpi dopiero w drugiej połowie roku - szacuje.

Obok ożywienia w kredytach korporacyjnych Konarski spodziewa się również kontynuacji dobrej sprzedaży kredytów detalicznych. – Będą się na to składać środowisko niskich stóp procentowych, wzrost gospodarczy i programy rządowe, takie jak „Mieszkanie dla młodych" –wyjaśnia.

Gdy o sprzedaż kredytów zapytaliśmy prezesów polskich banków, ci niemal jednogłośnie przekonywali, że poprawa w segmencie korporacyjnym może być widoczna. A segment detaliczny nadal powinien napędzać ich wyniki, podobnie jak w 2013 r.

Reklama
Reklama

– Firmy chętniej zaczną realizować planowane wcześniej inwestycje, co może przełożyć się na wysoki jednocyfrowy wzrost wolumenów kredytów – mówi w rozmowie z „Rz" Sławomir Sikora, prezes Banku Handlowego, i przyznaje, że spodziewa się także polepszenia sprzedaży kredytów hipotecznych.

Zdaniem Małgorzaty Kołakowskiej, prezes ING Banku Śląskiego, lepsza sprzedaż tych ostatnich to głównie zasługa optymizmu konsumentów i uruchomionego w styczniu programu „Mieszkanie dla młodych".

– Wprowadzenie przez KNF wymogu co do minimalnego wkładu własnego nie będzie miało większego wpływu na poziom sprzedaży – zapewnia „Rz" Kołakowska i dodaje: – Większość banków już teraz nie udziela kredytów hipotecznych na 100 proc. nieruchomości.

Według Wojciecha Wasilewskiego, analityka Noble Securities, beneficjentami ożywienia gospodarczego zostaną te banki, które będą mogły sobie pozwolić na dynamiczną akcję kredytową. Jeśli im się uda, wyższa sprzedaż choć w części zrekompensuje stratę w wyniku prowizyjnym, powstałą po obcięciu opłaty interchange pobieranej od placówek akceptujących karty.     —sob

Po dość zaskakującym roku 2013 banki w iście szampańskich nastrojach wchodzą w kolejny. Wierzą w dalszą poprawę wyników finansowych, a szans upatrują przede wszystkim w ożywieniu gospodarczym i lepszej sprzedaży kredytów.

Jako pierwszy sygnały optymizmu dał Narodowy Bank Polski, który w grudniowym raporcie o stabilności sektora finansowego szacował, że w najbliższych kwartałach może nastąpić przyspieszenie (choć na razie niewielkie) tempa akcji kredytowej. Później powinno być jeszcze lepiej. W podobnym tonie wypowiadają się także analitycy rynkowi.

Reklama
Banki
Ile podpisano ugód frankowych? Nowe, zaskakujące dane banków
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Banki
Tyle zarobili członkowie zarządu NBP w 2024 r. Bank centralny podał kwoty
Banki
Revolut chce być bankiem. Planuje oddział w Polsce
Banki
Wyniki BNP Paribas bez fajerwerków. Kursy w dół
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Banki
PKO BP bije rekord zysków. I szykuje sojusz z Allegro.
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama