Po kilkunastu miesiącach spadku na polski rynek kredytów konsumpcyjnych zawitało długo oczekiwane ożywienie. W ubiegłym roku banki i SKOK-i udzieliły ponad 6,6 mln pożyczek gotówkowych i ratalnych. W sumie daje to ?70 mld zł. I jest to kwota aż o jedną szóstą większa niż rok wcześniej.
Tak wynika z najnowszych danych Biura Informacji Kredytowej (BIK). Łączna kwota, jaką Polacy są winni bankom z tego tytułu, skoczyła w zeszłym roku z 132 mld do 138 mld zł. Ten 4,5-proc. wzrost jest niemal trzykrotnie wyższy od ubiegłorocznej dynamiki polskiego PKB.
Bieżący rok może być jeszcze lepszy. – Sprzedaż kredytów konsumpcyjnych powinna być o kilkanaście procent większa niż w roku ubiegłym – przewiduje Mariusz Cholewa, prezes Biura Informacji Kredytowej.
Już styczeń był bardzo dobry. Liczba wniosków kredytowych złożonych przez klientów była o 19 proc. wyższa niż przed rokiem.
Polacy coraz chętniej kupują za pożyczone pieniądze, bo sprzyja temu ogólna poprawa koniunktury w polskiej gospodarce.