Gdzie EBOR inwestuje najwięcej? To zależy, jak liczyć.

W ujęciu nominalnym Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju najwięcej inwestuje w Rosji. ?Jednak w relacji do wielkości gospodarek, najbardziej zaangażowany jest w Kosowie, Macedonii i Gruzji.

Publikacja: 19.05.2014 10:38

Gdzie EBOR inwestuje najwięcej? To zależy, jak liczyć.

Foto: Bloomberg

Spośród 34 państw, w których działa EBOR, największym beneficjentem była dotąd Rosja. Stąd niektórzy udziałowcy tej instytucji – są nimi 64 kraje z całego świata oraz UE i Europejski Bank Inwestycyjny – sugerują, aby ograniczyć jej zaangażowanie w rosyjskie projekty w ramach sankcji przeciwko Rosji za jej politykę wobec Ukrainy. Ale skala jego inwestycji w Federacji Rosyjskiej bywa wyolbrzymiana.

Trudne szacunki

Od rozpoczęcia działalności w 1991 r. EBOR przeznaczył na projekty w Rosji łącznie blisko 24 mld euro, co odpowiada niemal 30 proc. wszystkich jego dotychczasowych wydatków inwestycyjnych. W ub.r. do Rosji trafiło ponad 20 proc. z 8,5 mld euro, które londyńska instytucja przeznaczyła na finansowanie projektów. W efekcie jej obecne zaangażowanie w tym kraju wynosi 8,7 mld euro.

W ujęciu nominalnym rzeczywiście żaden z krajów, w których działa EBOR, takiego wsparcia nie otrzymał. Dla porównania na Ukrainę, która jest druga na liście beneficjentów, przypadło od 1990 r. 8,9 mld euro. W marcu EBOR zapowiedział jednak, że w najbliższych pięciu latach kwota ta wzrośnie o 5 mld euro. Podczas zeszłotygodniowego spotkania udziałowców EBOR w Warszawie prezes tej instytucji Suma Chakrabarti sprecyzował, że będzie ona inwestowała na Ukrainie po 1 mld euro rocznie tak długo, jak długo będzie to konieczne.

Na Polskę, trzecią w zestawieniu beneficjentów w ujęciu nominalnym, przypadło 6,1 mld euro. W ub.r. było to około 750 mln euro. Lista największych beneficjentów EBOR wygląda zupełnie inaczej, gdy zestawi się te kwoty z wielkością gospodarek. Rosja jest wówczas daleko.

Bank zainwestował w Federacji Rosyjskiej równowartość 1,6 proc. jej ubiegłorocznego PKB. W tym ujęciu mniejsze wsparcie otrzymało tylko sześć państw, w których EBOR inwestuje. Z wyjątkiem Turkmenistanu są to jednak kraje, w których instytucja ta zaangażowana jest od niedawna, np. Turcja i państwa północnej Afryki. Niewiele w relacji do ubiegłorocznego PKB zainwestowała ona też w Czechach, gdzie od końca 2007 r. nie angażuje się już w nowe projekty.

Średnio skala finansowania projektów przez EBOR sięga 5,8 proc. PKB kraju-beneficjenta. Największego wsparcia bank udziela państwom małym, o płytkim rynku kapitałowym. Przykładowo, w Gruzji zainwestował 1,9 mld euro, co odpowiada blisko 16 proc. tamtejszego PKB w ub.r. W przypadku Czarnogóry zaledwie 0,4 mld euro inwestycji to niemal 13 proc. PKB.

Wspieranie handlu

Do takich wyliczeń też należy jednak podchodzić ostrożnie. Działalność EBOR nie ogranicza się bowiem do angażowania w projekty inwestycyjne. Bank finansuje również pomoc techniczną dla rządów i firm oraz angażuje się w dialog polityczny na rzecz wspierania reform, m.in. rozwoju lokalnych rynków kapitałowych.

Od czego zależy zaangażowanie EBOR w poszczególnych krajach? Artykuł 1 umowy o utworzeniu Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju stanowi, że instytucja ta ma na celu wspieranie sektora prywatnego i przedsiębiorczości w krajach, które są „oddane zasadom demokracji wielopartyjnej, pluralizmu i gospodarki rynkowej i stosują je w praktyce". To oznacza, że EBOR może odrzucać niektóre lub wszystkie projekty inwestycyjne krajach o rządach tych zasad nieprzestrzegających. Z tego powodu nie finansuje on na przykład projektów, w które zaangażowane są państwowe instytucje białoruskie.

Gdy jednak polityczne kryteria są spełnione, EBOR podejmuje decyzje o inwestycjach na zasadach komercyjnych, czyli po prostu ocenia ich finansową opłacalność.

Finansowanie projektów przez EBOR może mieć różne formy, np. kredytu, gwarancji kredytowych lub bezpośredniej inwestycji (tzn. objęcia udziałów). Ze strony internetowej banku dowiemy się, że wartość pożyczek sięga 250 mln euro, natomiast wartość inwestycji w akcje – 100 mln euro. Londyńskiej instytucji czasami zdarzało się te kwoty przekraczać.

Jak wynika ze statystyk EBOR, największe jak dotąd finansowanie zapewnił on rosyjskiemu bankowi PSB w ramach programu wsparcia handlu międzynarodowego (TFP). Były to kredyty i gwarancje kredytów warte łącznie niemal 1 mld euro. Zresztą spośród dziesięciu największych transakcji londyńskiej instytucji, aż osiem to projekty w ramach TFP .

Największą transakcją EBOR o innym charakterze było pożyczenie (częściowo w formie zakupu obligacji) 400 mln euro Granvii, słowackiemu publiczno-prywatnemu konsorcjum budującemu odcinek autostrady R1. W 2009 r. ponad 360 mln euro bank pożyczył rosyjskim państwowym kolejom RŻD (nie był to jedyny jego kredyt dla tej spółki). Jeśli chodzi o inwestycje kapitałowe, największą było objęcie w styczniu 2012 r. 6,3 proc. akcji Micex-RTS, operatora moskiewskiej giełdy.

Transakcje w Polsce

Największym z polskich projektów EBOR była udzielona w 2011 r. pożyczka dla Orlenu. Spółka paliwowa otrzymała 250 mln euro na inwestycje ekologiczne i poprawę efektywności elektrociepłowni w Płocku.

Drugą co do wartości transakcją w Polsce był udział w prywatyzacji Polkomtelu. Latem 2011 r. EBOR pożyczył 200 mln euro należącej do Zygmunta Solorza-Żaka spółce Metelem, która przejęła operatora sieci Plus od ówczesnych właścicieli, głównie spółek Skarbu Państwa. Obecnie EBOR posiada udziały w kontrolowanym przez tego biznesmena Cyfrowym Polsacie, który wchłonął Metelem w ub.r. Poprzednią dużą transakcją banku nad Wisłą był poręczony przez Skarb Państwa kredyt restrukturyzacyjny dla PKP z 2002 r.

Londyńska instytucja angażuje się w projekty w różnych sektorach gospodarki. W Polsce wśród jej obecnych aktywów (dane z połowy ub.r.) największą część stanowią udziały i wierzytelności sektora energetycznego (32 proc.) i finansowego (23 proc.). Wprawdzie ze statystyk EBOR dowiemy się, że aż 37-proc. udział w jego polskim portfelu stanowią aktywa z sektora przedsiębiorstw, ale ta kategoria zawiera kilka branż: telekomunikacyjną, rolno-spożywczą, inwestycyjną i inne.

Relatywnie niskie jest zaangażowanie EBOR w inwestycje infrastrukturalne w Polsce. Stanowią one zaledwie 8 proc. jego polskich aktywów, podczas gdy w wielu innych krajach nawet 40 proc. Specyfiką działalności tej instytucji nad Wisłą jest też częstsze niż gdzie indziej finansowanie projektów na drodze inwestycji kapitałowej zamiast kredytu (udziały w spółkach stanowią 37 proc. polskiego portfela EBOR).

Spośród 34 państw, w których działa EBOR, największym beneficjentem była dotąd Rosja. Stąd niektórzy udziałowcy tej instytucji – są nimi 64 kraje z całego świata oraz UE i Europejski Bank Inwestycyjny – sugerują, aby ograniczyć jej zaangażowanie w rosyjskie projekty w ramach sankcji przeciwko Rosji za jej politykę wobec Ukrainy. Ale skala jego inwestycji w Federacji Rosyjskiej bywa wyolbrzymiana.

Trudne szacunki

Pozostało 93% artykułu
Banki
Wakacje kredytowe będą przedłużone. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę
Banki
Zysk ING Banku Śląskiego jednak poniżej miliarda złotych
Banki
Stypułkowski i Bartkiewicz – odchodzące ikony bankowości
Banki
Austriackie władze ostrzegają Raiffeisen przed umową z rosyjskim oligarchą
Banki
Zysk Pekao wyraźnie powyżej oczekiwań. Mocny początek roku