Czy już widać taką drugą falę zainteresowania Chińczyków inwestycjami w Polsce?
Wizyta prezydenta polskiego w Chinach i chińskiego w Polsce rzeczywiście przyniosła ożywienie w relacjach bilateralnych również tych gospodarczych, bo taki był główny cel. Teraz mówimy o drugiej fali, o rozmowach już bardzo konkretnych, związanych z aliansami, projektami, które dotyczą konkretnych branż. Rzeczywiście tak, potwierdzam.
Czego firmy chińskie szukają w Polsce? Czy Polska jest jakąś bramą do Europy?
Jak najbardziej tak. Wszyscy może nie, bo tylko dwie na pięć firm w skali globalnej mają świadomość tego dużego projektu Jedwabnego Nowego Szlaku. Który dotyczy zarówno połączenia lądowego, jak i morskiego. I Polska znajduje się na mapie tego nowego szlaku.
Polska jest trochę taką bramą do Europy.