Przyszły rok nie tylko u radców prawnych zaowocuje zmianami w kształceniu nowej generacji profesjonalnych pełnomocników.
– Musimy po pierwsze przygotować aplikantów, żeby efektywnie zdali egzamin zawodowy. Po drugie aplikacja ma przygotować młodą osobę do tego, żeby po wpisaniu na listę adwokatów wiedziała, jak prowadzić własną działalność zawodową: jak otworzyć kancelarię, pozyskiwać klientów czy wyceniać swoją pracę, by utrzymać się na rynku – wskazuje adwokat Marcin Derlacz przewodniczący Komisji Aplikacji Adwokackiej działającej przy Naczelnej Radzie Adwokackiej.
Czytaj więcej
Więcej ćwiczeń i indywidualnych zajęć – na to mogą liczyć nowe pokolenia radców prawnych.
Większa pomoc przed egzaminem
Aby podnieść jakość aplikacji i dowiedzieć się, co dziś o sposobie kształcenia myślą przyszłe pokolenia adwokatów, nowe władze centralne palestry zdecydowały się przeprowadzić wśród nich ogólnopolską ankietę. Jej wyniki wraz z rekomendacjami dla Naczelnej Rady Adwokackiej zostały zaprezentowane na konferencji kierowników szkolenia aplikantów adwokackich, która odbyła się w zeszły weekend.
– Nigdy nie osiągniemy stuprocentowego zadowolenia z jakości kształcenia. Z wypełnionych ankiet musimy natomiast wyciągać wnioski. I nasze propozycje są odpowiedzią na nie. Otrzymaliśmy między innymi jasny sygnał, że aplikanci oczekują od samorządu zorganizowania większej ilości powtórek przed egzaminem adwokackim. Dlatego, choć wiele izb przeprowadza już repetytoria, zdecydowaliśmy się jeszcze bardziej wzmocnić ten obszar o organizację ogólnopolskich zajęć tego typu – już z poziomu Naczelnej Rady Adwokackiej. Będzie to dodatkowe narzędzie dla aplikantów, które pozwoli im jeszcze lepiej przygotować się do najważniejszego egzaminu w życiu – mówi mec. Derlacz.