Aplikantka adwokacka Anita K. (dane zmienione) nie zdała rocznego oraz poprawkowego kolokwium na pierwszym roku i została skreślona z listy aplikantów.
Tłumaczyła, że przygotowywała się do obrony pracy doktorskiej i wzięła na siebie zbyt wiele obowiązków. Nie złożyła jednak wniosku o wyrażenie zgody na powtarzanie roku szkoleniowego.
Skreślając Anitę K. z listy aplikantów, Okręgowa Rada Adwokacka w Gdańsku stwierdziła jej nieprzydatność do wykonywania zawodu adwokata. Obowiązkowe kolokwia roczne pozwalają najpełniej zbadać postęp w kształceniu aplikanta adwokackiego. Są one formą weryfikacji, której aplikantka nie sprostała.
Anita K. wystąpiła do Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej o uchylenie uchwały ORA i przywrócenie na listę drugiego roku aplikacji. Zarzuciła, że klauzula generalna „nieprzydatności do zawodu", wymieniona w ustawie – Prawo adwokaturze jest nieokreślona i blankietowa. Można się zgodzić, że dopuszczalne jest przeprowadzenie kolokwium dla sprawdzenia znajomości poszczególnych dziedzin prawa. Trudno jednak podzielić pogląd, że korporacja może na podstawie wewnętrznego regulaminu wprowadzić sankcję skreślenia z listy aplikantów za niezaliczenie kolokwium.
Prezydium NRA utrzymało w mocy uchwałę ORA. Powołało się na uchwalony przez NRA regulamin odbywania aplikacji adwokackiej, w którym sprecyzowano m.in. pojęcie „nieprzydatności do wykonywania zawodu adwokata". Jak również na przesłanki skreślenia z listy aplikantów adwokackich. Taką samodzielną przesłanką jest niezdanie kolokwium rocznego.