MZ o refundacji Synagisu: nie chcemy oszczędzać na starszych wcześniakach

Nie jest prawdą, że „konsekwentnie odmawiamy refundacji leku dla starszych wcześniaków”. Chcemy rozszerzyć dostęp do programu "Profilaktyka zakażeń wirusem RS" dla dzieci urodzonych od 28. do 32. tygodnia ciąży - zapewnia resort zdrowia.

Aktualizacja: 31.01.2018 15:12 Publikacja: 31.01.2018 14:35

MZ o refundacji Synagisu: nie chcemy oszczędzać na starszych wcześniakach

Foto: Adobe Stock

To reakcja na publikację „Wcześniaki bez pomocy. Bo to zbytnio obciąży budżet" w "Gazecie Wyborczej". Gazeta napisała, że lek Synagis podawany wcześniakom w ramach profilaktyki zakażeń RS jest najdroższy w Europie i dlatego Ministerstwo Zdrowia nie będzie go refundować. 

Zakażenie RSV (respiratory syncytial virus) jest główną przyczyną chorób układu oddechowego u małych dzieci, szczególnie niebezpieczną poniżej 2. roku życia. Zakażenie RSV charakteryzuje się sezonowością. W klimacie umiarkowanym (takim, jak w Polsce) liczba zachorowań jest największa w okresie od późnej jesieni do wczesnej wiosny. W większości zakażeń RSV leczenie ogranicza się do przyjmowania właściwej ilości płynów i kontrolowania ciepłoty ciała. Jednak u wcześniaków choroba ma zwykle ostry przebieg choroby, dochodzi też do powikłań oddechowych, które poważnie zagrażają życiu.

Nie ma obecnie dobrych możliwości leczenia zakażeń wywołanych przez wirusa RS, dlatego zasadniczą rolę w ograniczaniu zachorowalności odgrywa zapobieganie zakażeniu poprzez podawanie paliwizumabu - humanizowanego monoklonalnego przeciwciała klasy IgG, które w stosunku do wirusa RS wykazuje silne działanie neutralizujące. Koszt leczenia Synagisem - lekiem zawierającym paliwizumab - wynosi kilkanaście tysięcy złotych.

- Obecnie rozpatrujemy wniosek o objęcie refundacją leku Synagis (Palivizumabum) w ramach programu lekowego: „Profilaktyka zakażeń wirusem RS (ICD-10 P 07.2, P 27.1)". Dotyczy on rozszerzenia dostępu do tego programu dla dzieci urodzonych od 28. do 32. tygodnia ciąży - zakomunikowało dziś Ministerstwo Zdrowia.

Dodaje, że wniosek został negatywnie oceniony przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Prezes Agencji – poza aspektem rozszerzenia populacji wcześniaków objętych leczeniem w ramach programu lekowego – podkreślił, że analiza kliniczna nie dostarcza jednoznacznych wyników dotyczących skuteczności klinicznej w populacji wcześniaków urodzonych między 28. a 32. tygodniem ciąży. W rekomendacji prezesa Agencji wskazano, że załączona do wniosku analiza kliniczna dotyczy całej populacji w zakresie oceny ryzyka hospitalizacji, która byłaby objęta programem lekowym po jego rozszerzeniu.

- To oznacza, że znaczna część wyników odnosi się do populacji, która jest już uwzględniona w obecnie finansowanym programie lekowym. Natomiast analiza w podgrupach ze względu na wiek ciążowy wskazuje, że w części podgrup mieszczących się w populacji, o którą program lekowy miałby być rozszerzony, różnice między paliwizumabem a placebo nie osiągnęły istotności statystycznej, co również utrudnia wnioskowanie z analizy. Niemniej jednak, ze względu na niezaspokojone potrzeby wcześniaków między 28. a 32. tygodniem ciąży w zakresie profilaktyki przeciw wirusowi RS oraz na fakt, że odnalezione rekomendacje kliniczne jednoznacznie wskazują paliwizumab jako jedyną dostępną formę profilaktyki zakażeń wirusem RS wśród wcześniaków, prezes Agencji – w sytuacji zapewnienia przez wnioskodawcę efektywności kosztowej – przychyla się do objęcia refundacją produktu leczniczego Synagis - czytamy w komunikacie MZ.

Resort informuje, że odbywają się negocjacje cenowe z firmą wnioskującą o rozszerzenie refundacji leku. Uzgodniono, że przedstawi on kolejną ofertę cenową, która będzie uwzględniała warunek efektywności kosztowej. Minister zdrowia nie podjął jeszcze decyzji w tej sprawie.

To reakcja na publikację „Wcześniaki bez pomocy. Bo to zbytnio obciąży budżet" w "Gazecie Wyborczej". Gazeta napisała, że lek Synagis podawany wcześniakom w ramach profilaktyki zakażeń RS jest najdroższy w Europie i dlatego Ministerstwo Zdrowia nie będzie go refundować. 

Zakażenie RSV (respiratory syncytial virus) jest główną przyczyną chorób układu oddechowego u małych dzieci, szczególnie niebezpieczną poniżej 2. roku życia. Zakażenie RSV charakteryzuje się sezonowością. W klimacie umiarkowanym (takim, jak w Polsce) liczba zachorowań jest największa w okresie od późnej jesieni do wczesnej wiosny. W większości zakażeń RSV leczenie ogranicza się do przyjmowania właściwej ilości płynów i kontrolowania ciepłoty ciała. Jednak u wcześniaków choroba ma zwykle ostry przebieg choroby, dochodzi też do powikłań oddechowych, które poważnie zagrażają życiu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego