Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego: Wójt zatwierdza podział nieruchomości

Podział może nastąpić na wniosek właściciela lub użytkownika wieczystego nieruchomości. Zasadą jest, że można go dokonać, jeśli jest zgodny z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.

Publikacja: 23.05.2017 06:00

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego: Wójt zatwierdza podział nieruchomości

Foto: www.sxc.hu

Wymagania związane z administracyjnym podziałem nieruchomości określono w art. 92-100 ustawy o gospodarce nieruchomościami (dalej u.g.n.) oraz w rozporządzeniu Rady Ministrów w sprawie sposobu i trybu dokonywania podziałów nieruchomości. Zgodnie z art. 97 ust. 1 u.g.n. podziału dokonuje się na wniosek i koszt osoby, która ma w tym interes prawny (w przepisach wskazano także sytuacje, gdy podziału można dokonać z urzędu). Taki wniosek, kierowany do wójta (burmistrza, prezydenta miasta), może złożyć właściciel bądź użytkownik wieczysty nieruchomości. W sytuacji, gdy nieruchomość jest przedmiotem współwłasności lub współużytkowania wieczystego, podziału można dokonać na wniosek wszystkich współwłaścicieli albo współużytkowników wieczystych. Natomiast dysponowanie przez osobę fizyczną albo prawną tylko tytułem obligacyjnym do nieruchomości (np. prawem odkupu) nie może przesądzać o przysługiwaniu interesu prawnego do podziału nieruchomości (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 11 stycznia 2017 r., sygn. I OSK 1721/16, LEX nr 2204868). Doprowadzenie do podziału wymaga spełnienia warunków opisanych poniżej.

Pozostało 86% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Konsumenci
Uwaga na truskawki z wirusem i sałatkę z bakterią. Ostrzeżenie GIS
Praca, Emerytury i renty
Wolne w Wielki Piątek - co może, a czego nie może zrobić pracodawca
Sądy i trybunały
Pijana sędzia za kierownicą nie została pouczona. Sąd czeka na odpowiedź SN
Sądy i trybunały
Manowska pozwała Bodnara, Sąd Najwyższy i KSSiP. Żąda dużych pieniędzy
Konsumenci
Bank cofa się w sporze z frankowiczami. Punkt dla Dziubaków