PSL śle mundurowych na podbój miast

W sobotę PSL zatwierdzi listy wyborcze. Znajdą się na nich były szef policji, znana aktorka i – mimo afery w NIK – Jan Bury.

Aktualizacja: 09.09.2015 19:16 Publikacja: 08.09.2015 21:00

W PSL nie uznali podejrzeń wobec Jana Burego za tak poważne, by skreślić go z listy wyborczej

W PSL nie uznali podejrzeń wobec Jana Burego za tak poważne, by skreślić go z listy wyborczej

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Lider PSL Janusz Piechociński stoi przed nie lada wyzwaniem. W niecały rok po wyborach samorządowych i jednym z największych sukcesów partii, musi walczyć o uniknięcie największej klęski i parlamentarnej śmierci swojej formacji.

Jak wynika z ostatnich sondaży, PSL balansuje na granicy progu wyborczego i na jesieni może osiągnąć wynik poniżej 5 proc. By uniknąć wewnętrznego buntu, Piechociński – podobnie jak Leszek Miller – oddał stery kampanii w ręce młodych, czym na chwilę uciszył partyjną opozycję. Szefową kampanii została minister w Kancelarii Premiera Andżelika Możdżanowska, a w jej zespole znaleźli się m.in. była wiceminister skarbu Urszula Pasławska, wiceminister pracy, rzecznik klubu parlamentarnego Jakub Stefaniak i poseł Piotr Zgorzelski, który ma odpowiadać za politykę samorządową.

Wybór tych osób miał też wnieść do kampanii ludowców więcej świeżości i nowoczesności, której w ostatnich latach brakowało. Młodzi sztabowcy chcą większy nacisk postawić na internet i nowe media. To wzbudziło jednak sprzeciw części starszych działaczy. – Uważają, że elektorat PSL jest gdzie indziej. Stare drzewa ciężko się przesadza – przyznaje nam jeden ze sztabowców.

Mimo problemów atmosfera w partii jest niezła. – Posłowie i działacze, którzy wracają z terenu, przynoszą dobre informacje – twierdzi jeden z ludowców. – Na spotkania z Możdżanowską (szefowa kampanii rozpoczęła wizyty w regionach – red.) przychodzi nawet po 200 osób. Widać mobilizację, zwłaszcza wśród młodych – chwali się inny.

Impet kampanii PSL ma nadać sobotnia konwencja partii odbywająca się w Warszawie. Głos zabiorą m.in. Piechociński, Możdżanowska i Jarosław Kalinowski. Głównym punktem programu ma być jednak zatwierdzenie list wyborczych.

Największe wątpliwości dotyczyły startu Jana Burego, którego prokuratura chce pozbawić immunitetu za sprawę ustawiania konkursów w NIK. Mimo to szef Klubu Parlamentarnego PSL otworzy, tak jak cztery lata temu, listę w Rzeszowie. – Z tego, co wiemy, w tym wniosku (o pozbawienie immunitetu – red.) nie ma jakichś spektakularnych zarzutów – tłumaczy nam jeden ze współpracowników Burego.

Na jedynkach znaleźli się pozostali liderzy PSL: Władysław Kosiniak-Kamysz ma ciągnąć listę w Tarnowie, a Janusz Piechociński i Marek Sawicki w swoich okręgach: podwarszawskim i siedlecko-ostrołęckim.

Ze startu zrezygnował były kandydat ludowców na prezydenta i marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas. Zamiast niego, na ostatnim miejscu w Kielcach znalazł się jego brat Krystian.

PSL stawia też na nazwiska znane spoza polityki. W okręgu Piechocińskiego czwórką będzie aktorka Dorota Stalińska, a ostatnie miejsce w stolicy otrzymał Dariusz Loranty, były policyjny negocjator, znany telewizyjny ekspert. Mundurowi znaleźli się także na listach w Łodzi – otworzy ją były komendant główny policji Marek Działoszyński, oraz Krakowie – trójką będzie były rzecznik Komendy Głównej Dariusz Nowak.

PSL pozyskała byłego posła PO Jerzego Ziętka, który po wyborach samorządowych odszedł z partii Ewy Kopacz. Ma być liderem listy w Katowicach. Trójką w Chrzanowie będzie zaś Józef Budka, ojciec ministra sprawiedliwości.

Do Sejmu wrócić spróbuje była minister pracy Jolanta Fedak, która startuje z pierwszego miejsca w Zielonej Górze. Dopiero za nią uplasował się sejmowy weteran Józef Zych. – W tej sprawie było nawet głosowanie i Jola wygrała – mówi nam jeden z ludowców.

Lider PSL Janusz Piechociński stoi przed nie lada wyzwaniem. W niecały rok po wyborach samorządowych i jednym z największych sukcesów partii, musi walczyć o uniknięcie największej klęski i parlamentarnej śmierci swojej formacji.

Jak wynika z ostatnich sondaży, PSL balansuje na granicy progu wyborczego i na jesieni może osiągnąć wynik poniżej 5 proc. By uniknąć wewnętrznego buntu, Piechociński – podobnie jak Leszek Miller – oddał stery kampanii w ręce młodych, czym na chwilę uciszył partyjną opozycję. Szefową kampanii została minister w Kancelarii Premiera Andżelika Możdżanowska, a w jej zespole znaleźli się m.in. była wiceminister skarbu Urszula Pasławska, wiceminister pracy, rzecznik klubu parlamentarnego Jakub Stefaniak i poseł Piotr Zgorzelski, który ma odpowiadać za politykę samorządową.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany
Kraj
Posłowie napiszą nową definicję drzewa. Wskazują na jeden brak w dotychczasowym znaczeniu
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Kraj
Zagramy z Walią w koszulkach z nieprawidłowym godłem. Orła wzięto z Wikipedii