Reklama

Kampania europejska jak wybory do Sejmu

Tematy krajowe zdominowały kampanię do Parlamentu Europejskiego. Wszystkie główne siły od startu do mety traktują ją jako rozgrzewkę przed jesienną elekcją.

Aktualizacja: 20.05.2019 06:40 Publikacja: 19.05.2019 18:51

Jest nas po prostu więcej. Odrzućcie zwątpienie i strach. Idźcie do zwycięstwa! DONALD TUSK SZEF RADY EUROPEJSKIEJ, NA MARSZU OPOZYCJI W SOBOTĘ, 18 MAJA

Foto: Robert Gardziński

PiS zgłasza nowe socjalne propozycje, a opozycja mówi o tym, jaką wartością jest jej zjednoczenie. To nie opis politycznego weekendu z lutego, ale z końca maja. Wiele miesięcy musiało minąć, by ostatecznie niewiele się zmieniło. Kampania rozpoczęła się od „piątki Kaczyńskiego". W niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział kolejny pomysł: wsparcie dla niepełnosprawnych, którzy na 23 maja planują swój protest.

– Będzie to comiesięczny, stały dodatek dla wszystkich tych osób, które mają orzeczenie o całkowitej niepełnosprawności. Najprawdopodobniej 500 zł dla osób powyżej 18. roku życia – uzupełnił premier Mateusz Morawiecki na konwencji w Krakowie. W tej kampanii po stronie PiS to prezes Kaczyński nadaje jej ton.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Donald Tusk lubi niespodzianki. Izabela Leszczyna wciąż nie wie, czy pozostanie na stanowisku
Polityka
Czy wybory prezydenckie były ważne? Adam Bodnar: Moja rola w tej sprawie zakończyła się
Polityka
Schetyna: Wielka liczba ministrów i wiceministrów wynika z tego, co otrzymaliśmy od PiS
Polityka
Konfederacja „języczkiem u wagi”. Jakie koalicje po wyborach parlamentarnych wyobrażają sobie Polacy?
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Polityka
Sondaż: Wyborcy PSL i Polski 2050 częściej krytykują rząd niż opozycję
Reklama
Reklama