Syryjska agencja informacyjna SANA podała, że pojawiły się doniesienia o "obronie powietrznej przeciwstawiającej się wrogiemu celowi, który wtargnął na syryjskie niebo nad Deir al-Asha’ir", na pograniczu Syrii i Libanu.
SANA sugeruje, że - podobnie jak w czwartek - naruszenia syryjskiej przestrzeni powietrznej mógł dokonać Izrael.
"W ostatnich kilku tygodniach wróg z Izraela atakował pozycje armii" - czytamy w depeszy syryjskiej agencji.
Rzeczniczka izraelskiej armii odmówiła komentarza "zagranicznych doniesień".