Rozporządzenie z 28 lipca 2015 r. w sprawie utworzenia dwóch gmin wydała premier Ewa Kopacz, a to, które je uchyliło, już premier Beata Szydło. Nie w osobach premiera jednak problem. W sprawie chodziło o niedochowanie procedur, w szczególności konsultacji z mieszkańcami. 1 stycznia 2016 r. miała powstać gmina Szczawa w powiecie limanowskim w Małopolsce, z miejscowości i terenów wyłączonych z gminy Kamienica. Natomiast na Podlasiu w powiecie białostockim miała powstać gminy Grabówka przez wyłączenie z gminy Supraśl wsi: Grabówka, Henrykowo, Sobolewo, Sowlany i Zaścianki.

W przypadku pierwszej zmiany w wymaganym przez prawo referendum w gminie Kamienica wzięło udział zaledwie 13,6 proc. uprawnionych, ale rada gminy i powiatu były przeciwne. W gminie Grabówka frekwencja wyniosła 62 proc., a za podziałem opowiedziało się 45 proc. głosujących, ale na wyłączanym terenie – większość, tylko rada gminy była przeciwna.

Kluczowa kwestia była taka, że przy uchylającym rozporządzeniu nie przeprowadzono konsultacji ani referendum, choć było wiadomo o protestach przeciw podziałowi.

– Wcześniejsze konsultacje dotyczące wydania rozporządzenia o utworzeniu gmin nie usprawiedliwiają tego, że Rada Ministrów nie skonsultowała uchylenia tego rozporządzenia z mieszkańcami. Konsultacje dotyczące utworzenia gmin były bowiem przeprowadzone w innym celu niż ten, który zamierzano osiągnąć, uchylając rozporządzenie – wskazał w uzasadnieniu wyroku sędzia TK Mariusz Muszyński.

Sygn. akt: U 3/17