Duda vs. Trzaskowski. Sąd oddalił zażalenie ws. sprostowania wypowiedzi "milion osób straciło pracę"

Kandydat na prezydenta Rafał Trzaskowski nie musi prostować wypowiedzi, że "dzisiaj w Polsce prawie milion osób straciło pracę". Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy orzeczenie Sądu Okręgowego o oddaleniu złożonego w trybie wyborczym przez sztab Andrzeja Dudy wniosku w tej sprawie.

Publikacja: 24.06.2020 11:35

Duda vs. Trzaskowski. Sąd oddalił zażalenie ws. sprostowania wypowiedzi "milion osób straciło pracę"

Foto: AFP

Komitet wyborczy Andrzeja Dudy domagał się od Rafała Trzaskowskiego sprostowania jego wypowiedzi z Wrocławia z niedzieli 14 czerwca, że do "dzisiaj 1 mln osób straciło pracę". Dokładnie za słowa "Dzisiaj w Polsce prawie milion osób straciło pracę. I pytam pana prezydenta: dlaczego nie stoi Pan przy wszystkich tych, których rząd pozostawił samym sobie? Co Pan zrobił dla tych wszystkich, którzy dzisiaj tracą pracę?" - pytał Trzaskowski.

W reakcji na tę wypowiedź minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg przywoływała dane GUS-u: że w maju 2020 r. stopa bezrobocia wynosiła 6 proc. - 1 mln 11 tys., a przyrost bezrobotnych w stosunku do marca 2020 r. wyniósł 102 tys. osób. W ramach rządowej pomocy ponad 88 mld zł trafiło do przedsiębiorców na ochronę ok. 5 mln miejsc pracy.

 

Sąd I instancji ocenił w poniedziałek, że Rafał Trzaskowski nie musi prostować swoich słów. "Rozpoczęcie zdania od słowa »dzisiaj« nie ma większego znaczenia dla sensu wypowiedzi" - głosi uzasadnienie wyroku

Zdaniem sztabowców Andrzeja Dudy, doszło do błędnego ustalenia przez SO w Warszawie, że treścią wypowiedzi Trzaskowskiego było wskazanie osób, które "pozostają bez pracy", a nie "straciło pracę". Złożyli zażalenie.

Sąd Apelacyjny w Warszawie w składzie trzyosobowym oddalił je na posiedzeniu niejawnym.  Na briefingu dla dziennikarzy sędzia Marzena Konsek-Bitkowska (nie była w składzie orzekającym w tej sprawie) przekazała, że  Sąd Apelacyjny uznał, iż wypowiedź dotycząca miliona ludzi, którzy "utracili dziś pracę"  nie może być traktowane dosłownie. 

- Jeżeli mówimy „dziś” czyli "w ostatnim czasie" - tak jak proponował wnioskodawca -  to  wchodzimy w różne interpretacje. Przez "ostatni czas" możemy rozumieć okres epidemii COVID, okres od początku 2020 roku ale również  okres od wyboru obecnego prezydenta na ten urząd - mówiła przedstawicielka sądu.

Sędzia Marzena Konsek-Bitkowska dodała, że zdaniem Sądu Apelacyjnego  także informacja o utracie pracy nie może być pojmowana wąsko, jako odnosząca się tylko do zarejestrowanych bezrobotnych, lecz obejmuje także osoby, które utraciły możliwość zarobkowania na podstawie umów zlecenia, czy na samozatrudnieniu.

Komitet wyborczy Andrzeja Dudy domagał się od Rafała Trzaskowskiego sprostowania jego wypowiedzi z Wrocławia z niedzieli 14 czerwca, że do "dzisiaj 1 mln osób straciło pracę". Dokładnie za słowa "Dzisiaj w Polsce prawie milion osób straciło pracę. I pytam pana prezydenta: dlaczego nie stoi Pan przy wszystkich tych, których rząd pozostawił samym sobie? Co Pan zrobił dla tych wszystkich, którzy dzisiaj tracą pracę?" - pytał Trzaskowski.

W reakcji na tę wypowiedź minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg przywoływała dane GUS-u: że w maju 2020 r. stopa bezrobocia wynosiła 6 proc. - 1 mln 11 tys., a przyrost bezrobotnych w stosunku do marca 2020 r. wyniósł 102 tys. osób. W ramach rządowej pomocy ponad 88 mld zł trafiło do przedsiębiorców na ochronę ok. 5 mln miejsc pracy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów