Ukraina: Kijów w oczekiwaniu na wyrok Brukseli

Ukraińscy politycy podzieleni w sprawie przygotowywanej przez UE deklaracji. Dla jednych to szansa, dla drugich – zdrada.

Aktualizacja: 15.12.2016 15:15 Publikacja: 14.12.2016 18:58

Ukraina: Kijów w oczekiwaniu na wyrok Brukseli

Foto: 123RF

Bruksela szykuje się do przyjęcia deklaracji, która ma wyraźnie określić, że układ stowarzyszeniowy nie przybliża Ukraińców do członkostwa w Unii Europejskiej. Określone ma być również to, że umowa ta nie daje żadnych gwarancji bezpieczeństwa. Domaga się tego Holandia, która grozi, że w przeciwnym wypadku nie ratyfikuje umowy i w konsekwencji trafi ona do kosza. Rząd w Hadze liczy się z wynikiem kwietniowego referendum, w którym Holendrzy opowiedzieli się przeciw tej umowie.

W Kijowie nie kryją swojego rozczarowania, gdyż deklaracja zasadniczo zmniejszy znaczenie umowy stowarzyszeniowej. – Europejscy liderzy nie zdradzają Ukrainy, oni zdradzają siebie. Okazuje się, że interesy Rosji są ważniejsze od tych wartości, o których tak często lubią mówić przywódcy krajów UE. Podwójnie przykro z tego powodu, że po zestrzeleniu przez Rosjan holenderskiego samolotu Holandia przepycha inicjatywy służące interesom Rosji – mówi „Rz" wiceprzewodnicząca Rady Najwyższej Ukrainy Oksana Syroid z partii „Samopomoc".

Ani ukraiński rząd, ani prezydent nie zabierają głosu w tej sprawie. Zapewne głównie z tego powodu, że w najbliższym czasie ma rozstrzygnąć się kwestia zniesienia wiz do UE. A to obiecał Ukraińcom jeszcze Wiktor Juszczenko 12 lat temu podczas pomarańczowej rewolucji.

Wiele wskazuje na to, że dzisiaj w warunkach pogarszającej się sytuacji gospodarczej Kijów za wszelką cenę dąży do podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE, nawet kosztem coraz bardziej oddalającej się perspektywy członkostwa we Wspólnocie.

Nie o to jednak chodziło protestującym na Majdanie, których często odwiedzali europejscy politycy i powtarzali, że podpisanie umowy stowarzyszeniowej jest pierwszym krokiem do integracji Ukrainy z UE. Najnowsze sondaże wskazują, że Ukraińcy uwierzyli i do dziś wierzą w te obietnice. W przypadku referendum w sprawie wstąpienia kraju do UE aż ponad 60 proc. mieszkańców tego kraju zagłosowałoby na tak. – Zachód nie wie, jak rozmawiać z Rosją i jak odpowiadać na jej agresywne działania na Ukrainie i w Syrii. Głównym problemem jest to, że świat nie ma dzisiaj koncepcji bezpieczeństwa zbiorowego. Nie ma też takich zachodnich polityków, którzy odważyliby się na powstrzymanie Rosji – twierdzi Syroid.

Nie bez znaczenia pozostają też kłopoty, z którymi borykają się nad Dnieprem i które odstraszają przyjętą własnymi problemami Wspólnotę. Z raportu Europejskiego Trybunału Obrachunkowego wynika, że Ukraina do tej pory jest postrzegana jako najbardziej skorumpowany kraj w Europie. Odnotowane zostało również to, że oligarchowie mają tam dominujący wpływ na gospodarkę, politykę oraz media.

– Prezydent Poroszenko ciągle kłamie w Brukseli i Waszyngtonie, ale tam wiedzą, jaką mamy sytuację. Musimy ustabilizować sytuację polityczną, zacząć prawdziwe reformy i rozpocząć skuteczną walkę z korupcją, by nasz kraj poważnie traktowano – mówi „Rz" Witalij Kuprij, deputowany Rady Najwyższej z opozycyjnej partii Ukrop. Jak twierdzi, jedynym rozwiązaniem sytuacji są dzisiaj przedterminowe wybory prezydenckie i parlamentarne.

Ale wtedy Ukraina zapewne byłaby jeszcze bardziej skłócona i podzielona. Koalicja rządząca musiałaby się składać z co najmniej czterech partii, gdyż żadna dzisiaj na Ukrainie nie zdobywa nawet 10 proc. poparcia.

Bruksela szykuje się do przyjęcia deklaracji, która ma wyraźnie określić, że układ stowarzyszeniowy nie przybliża Ukraińców do członkostwa w Unii Europejskiej. Określone ma być również to, że umowa ta nie daje żadnych gwarancji bezpieczeństwa. Domaga się tego Holandia, która grozi, że w przeciwnym wypadku nie ratyfikuje umowy i w konsekwencji trafi ona do kosza. Rząd w Hadze liczy się z wynikiem kwietniowego referendum, w którym Holendrzy opowiedzieli się przeciw tej umowie.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 793
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Akcja ratunkowa na wybrzeżu Australii. 160 grindwali wyrzuconych na brzeg
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790