Podczas przemówienia Tusk zwrócił uwagę, że po raz pierwszy na najwyższych stanowiskach europejskich osiągnięto "doskonałą równowagę płci".

 - Europa nie tylko mówi o kobietach, ale wybiera kobiety - powiedział Tusk, wyrażając jednocześnie nadzieję, że zainspiruje to Parlament Europejski podczas podejmowania kolejnych decyzji.

Tusk zauważył, że choć negocjacje w sprawie kandydata na szefa KE przedłużały się, decyzja zapadła jednogłośnie, a sam wybór zapadł szybciej niż przed pięcioma laty.

- Jest oczywiste, że tylko zjednoczeni możemy zrównoważyć siłę najpotężniejszych światowych graczy - stwierdził Tusk.

Głosowanie nad kandydaturę von der Leyen, wybraną ostatecznie podczas trudnych trzydniowych negocjacji, odbędzie się w połowie lipca.