– Wynika to z dużo większego ryzyka. Przed wyprzedzaniem na drodze dwukierunkowej pojazd taki musi znacznie się wychylić; nawet 70 proc. może znaleźć się na przeciwległym pasie. Dla porównania w przypadku pojazdu z kierownicą po lewej stronie jest to około 20 proc. – wyjaśnia Paweł Boryczka, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Komunikacyjnych w Uniqa.
– Podawany czasem argument, że pasażer siedzący po lewej stronie może podawać kierowcy informację na temat stanu drogi, jest kuriozalny. Nie można też zapomnieć o codziennych sytuacjach, takich jak np. pobieranie biletów i opłacanie przejazdów na autostradach czy pobieranie biletów parkingowych przy wjazdach do galerii handlowych. Wówczas kierowca z prawej strony, jeśli nie ma pasażera, może stwarzać realne zagrożenie – dodaje Paweł Boryczka.