Skoki w Willingen: Stephan Leyhe wziął wszystko

Wygrał kwalifikacje, pierwszy i jedyny konkurs oraz minicykl Willingen/3 – Stephan Leyhe uszczęśliwił niemieckich widzów. Najlepszy z polskiej siódemki Kamil Stoch był w konkursie trzeci. Skoki w niedzielę odwołano

Aktualizacja: 08.02.2020 17:38 Publikacja: 08.02.2020 17:26

Skoki w Willingen: Stephan Leyhe wziął wszystko

Foto: AFP

Prognozy pogody w Willingen były i są groźne, ale w sobotę całkiem sprawnie udało się przeprowadzić serię treningową, kwalifikacyjną oraz obie konkursowe. Organizatorzy mogli odetchnąć: nie będzie pustego weekendu ze skokami w Hesji. Skoki w niedzielę się nie odbędą, gdyż fatalna pogoda mogłaby zagrozić także kibicom wracającym do domów i osobom pracującym przy imprezie.

Dziesiątki tysięcy niemieckich kibiców miały jednak powody do satysfakcji podczas tego jednego dnia skoków: lokalny bohater Stephan Leyhe z SC Willingen najpierw po efektownej próbie (145,5 m) w kwalifikacjach objął zdecydowane prowadzenie w minicyklu w Willingen (przed Stefanem Kraftem i Timim Zajcem), następnie tę pozycję umocnił, dość zdecydowanie wygrywając konkurs przed Mariusem Lindvikiem i Kamilem Stochem (choć to Polak prowadził po pierwszej serii).

Po paru chwilach okazało się, że Niemiec wygrał skrócony do trzech skoków cykl w Willingen (i zdobył 25 tys. euro premii), przed Kraftem i Lindvikiem, gdyż ciągu dalszego nie będzie. Organizatorzy wespół z policją, władzami Willingen i przedstawicielami Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) uznali, że prognoza nadchodzących gwałtownych burz w tej części Niemiec oznacza nie tylko zagrożenie dla skoczków, ale i wszystkich wokół: trenerów, kibiców, pracowników stadionu, widzów i wolontariuszy.

Działacze miejscy zdecydowali, że wobec tak poważnego zagrożenia nie wolno otworzyć stadionu, bezpieczeństwo jest ważniejsze. Nie będzie zatem drugiego konkursu w niedzielę o 10.15, w sobotę zawody PŚ w Willingen zostały zakończone.

Polacy spisywali się na Mühlenkopfschanze różnie. Stoch był zdecydowanie najmocniejszy, od treningu po ostatnią serię konkursową był zawsze wśród najlepszych.

– Czułem się dobrze, bo się wreszcie wyspałem. To dopiero druga w pełni przespana noc po przyjeździe z Japonii, więc wreszcie byłem pełen energii. Oba skoki były super, niezależnie od wiatru. Każde podium jest ważne, każdy, nawet mały sukces jest nagrodą za pracę i poświęcenie – mówił mistrz olimpijski dziennikarzowi Eurosportu. W tym sezonie to czwarty raz, gdy kibice zobaczyli Stocha na podium, w karierze już 70.

Dawid Kubacki tym razem skakał nieco słabiej, był wprawdzie dziewiąty po pierwszej serii konkursowej, ale pozycji nie utrzymał, spadł w finale o sześć miejsc. Jakub Wolny podobnie – najpierw dziesiąty, ostatecznie 23., ale w jego przypadku można pisać o udanym powrocie. Radość byłaby większa, gdyby nie fakt, że Piotr Żyła trochę niespodziewanie nie awansował do finałowej serii i dołączył do pozostałej trójki, która na zdobywanie punktów pucharowych jest jeszcze za słaba.

Pierwsze zwycięstwo Stephana Leyhe w Pucharze Świata nie zmieniło wiele klasyfikacji pucharowej – wielka czwórka trzyma się mocno (choć Kobayashi i Kubacki nieco stracili do Krafta i Geigera), za nią Lindvik wyprzedził Stocha, zwycięzca z soboty awansował na siódme miejsce. Klasyfikacja drużynowa nie drgnęła. Polska nadal jest czwarta.

Ciąg dalszy już za tydzień na mamuciej skoczni Kulm w Tauplitz/Bad Mitterndorf. Zaczynają się loty.

PŚ w Willingen. Mühlenkopfschanze (HS-145)

Kwalifikacje/Prolog Willingen/5: 1. S. Leyhe (Niemcy) 131,6 pkt (145,5 m); 2. S. Kraft (Austria) 122,3 (138); 3. T. Zajc (Słowenia) 119,4 (138,5); 4. R. Kobayashi (Japonia) 117,1 (137,5); 5. K. Geiger (Nemcy) 115,4 (135); 6. P. Prevc (Słowenia) 112,7 (135); 7. G. Schlierenzauer (Austria) 111,6 (132); 8. D. Prevc (Słowenia) 111,4 (135); 9. D. Huber (Austria) 111,1 (133); 10. K. Stoch 109,3 (130);…17. D. Kubacki 100,8 (125,5); 19. J. Wolny 99,3 (127); 23. P. Żyła 97,5 (124); 35. K. Murańka 87,6 (123,5); 44. A. Zniszczoł 78,0 (116); 48. A. Stękała (wszyscy Polska) 56,3 (106).

I konkurs: 1. Leyhe 266,4 pkt. (139,5 i 144,5 m); 2. M. Lindvik (Norwegia) 262,4 (140 i 143); 3. Stoch 254,6 (139,5 i 137,5); 4. Kraft 253,5 (135,5 i 141); 5. Geiger 252,0 (138,5 i 138); 6. J. A. Forfang (Norwegia) 246,0 (138 i 137); 7. Schlierenzauer 241,7 (135 i 134,5); 8. P. Prevc 241,6 (134,5 i 134,5); 9. Kobayashi 240,8 (134 i 135); 10. A. Semenić (Słowenia) 240,3 (136 i 137);…15. Kubacki 232,1 (135 i 129,5); 23. Wolny 224,1 (135,5 i 126,5); 35. Żyła 95,9 (124); 37. Zniszczoł 93,7 (123); 41. Murańka 86,0 (121); 46. Stękała 72,8 (112).

Klasyfikacja Willingen/3: 1. Leyhe 398,0 pkt.; 2. Kraft 375,8; 3. Lindvik 370,8; 4. Geiger 367,4; 5. Stoch 363,9; 6. Kobayashi 357,9; 7. P. Prevc 354,3; 8. Schlierenzauer 353,3; 9. Zajc 352,3; 10. Sato 344,8;…14. Kubacki 332,9; 23. Wolny 323,4; 32. Żyła 193,4; 37. Murańka 173,6; 38. Zniszczoł 171,6; 47. Stękała 129,1.

Puchar Świata: 1. Kraft 1113 pkt.; 2. Geiger 1045; 3. Kubacki 940; 4. Kobayashi 936; 5. Lindvik 687; 6. Stoch 673; 7. Leyhe 610; 8. P. Prevc 539; 9. D. A. Tande (Norwegia) 516; 10. Y. Sato (Japonia) 487;…14. Żyła 396; 37. M. Kot 37; 41. S. Hula 31; 42. Wolny 30; 65. Murańka 4.

Puchar Narodów: 1. Austria 3475 pkt.; 2. Niemcy 3175; 3. Norwegia 3118; 4. Polska 3011; 5. Japonia 2658; 6. Słowenia 2450.

 

Prognozy pogody w Willingen były i są groźne, ale w sobotę całkiem sprawnie udało się przeprowadzić serię treningową, kwalifikacyjną oraz obie konkursowe. Organizatorzy mogli odetchnąć: nie będzie pustego weekendu ze skokami w Hesji. Skoki w niedzielę się nie odbędą, gdyż fatalna pogoda mogłaby zagrozić także kibicom wracającym do domów i osobom pracującym przy imprezie.

Dziesiątki tysięcy niemieckich kibiców miały jednak powody do satysfakcji podczas tego jednego dnia skoków: lokalny bohater Stephan Leyhe z SC Willingen najpierw po efektownej próbie (145,5 m) w kwalifikacjach objął zdecydowane prowadzenie w minicyklu w Willingen (przed Stefanem Kraftem i Timim Zajcem), następnie tę pozycję umocnił, dość zdecydowanie wygrywając konkurs przed Mariusem Lindvikiem i Kamilem Stochem (choć to Polak prowadził po pierwszej serii).

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Inne sporty
Rosjanie i Białorusini na igrzyskach w Paryżu. Jak umiera olimpijski ruch oporu
Inne sporty
Rusza Grand Prix na żużlu. Bartosz Zmarzlik w pogoni za piątym złotem
Inne sporty
Polacy zaczynają mistrzostwa świata w cheerleadingu. Nadzieje są duże
Inne sporty
Bratobójcza walka o igrzyska. Polacy zaczęli wyścig do Paryża
kolarstwo
Katarzyna Niewiadoma wygrywa Strzałę Walońską. Polki znaczą coraz więcej