Powodem interpelacji Michała Boruczkowskiego z PiS był spektakl "Ksenofonia. Symfonia dla innego" w reżyserii Jana Komasy, na zakończenie obchodów rocznicy Czerwca '56.
Podczas spektaklu aktorzy wymieniali się pocałunkami. To nie spodobało się radnemu, więc napisał oficjalną interpelację w tej sprawie do prezydenta Poznania, bowiem to miasto było organizatorem rocznicowych uroczystości.
"Jaki związek z wydarzeniami Czerwca '56 mają homoseksualne pocałunki?, Czy pan prezydent uważa homoseksualne pocałunki za estetyczne?, Czy pan prezydent wie, że dokonywanie aktów homoseksualnych jest w wierze katolickiej zdefiniowane jako grzech?" – pyta w swoim wystąpieniu radny.
Podkreśla też, że większość uczestników Poznańskiego Czerwca '56 było katolikami. Jego zdaniem dlatego ta część spektaklu mogła przeszkadzać weteranom Czerwca zgromadzonym na placu Mickiewicza.
Radny uważa też, że prezydent powinien zanalizować „publiczne eksponowanie homoseksualnych pocałunków w kontekście zaistnienia przesłanek wykroczenia".